Mam dość i chcę się rozwieść

Witam. Krótko opiszę sytuację. Jestem w trzyletnim związku małżeńskim. Dziś wiem, że to nie mąż chciał ślubu tylko jego rodzice, ponieważ zaszłam w ciąże z nim i teście bali się "co ludzie powiedzą". Ja kochałam swojego męża, więc wieść o ślubie była czymś pięknym. Po ślubie było piekło. Teść alkoholik rządził moim mężem, nie było go dla mnie i dla dziecka. Mój mąż sam popadł w alkoholizm. Jest agresywny i pomimo, iż zagroziłam, że odejdę, jeśli się nie zacznie leczyć, to i to nie chce podjąć tego kroku. Sytuacja zmusiła mnie do rozwodu, ponieważ życie moje i mojego dziecka zamieniło się w koszmar- kłótnie, awantury i tak dalej. Od czego zacząć? Prawdą jest, że od razu nie dostanie się rozwodu, że musi być co najmniej rok separacji? Mój mąż jest bardzo nieodpowiedzialnym człowiekiem, nigdy dziecka nie zostawiłam pod jego opieką, żeby nie zostawił go i nie poszedł pić. Czy istnieje możliwość, aby całkowicie odebrać mu prawa rodzicielskie? Jakie pisma i gdzie trzeba je złożyć? Czy jako osoba pozywająca mogę liczyć na adwokata z urzędu?