Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

słyszeliście o tej staruszce co się obudziła w kostnicy?

Polecane posty

Gość gość

lekarka stwierdziła zgon,zawieźli ją do kostnicy a ona się obudziła i poprosiła o goracą herbatę bo strasznie zmarzła. Jak ta lekarka mogła popełnić taki błąd, czy granica między życiem a śmiercią jest tak cienka?? Przecież ona mogła obudzić się w grobie i co wtedy? a swoją drogą, babcia kiedyś opowiadała mi,że u niej na wsi stwierdzili zgon u jakieś jej kuzynki, kobitkę pochowali ,a że była to bogata osoba to hieny cmentarne napadli na jej grób bo liczyli na to ,że pochowali ją całą w złocie, jak ją odkopali to leżała w trumnie na boku, z twarzą wykręcąną od cierpienia i strachu jak się tam obudziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdź sobie w gogle i zobaczysz ,że to prawda to było jakiś tydz temu w Polsce tylko nie pamiętam w jakiej miejscowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciotka kiedyś miała sen że umierała i ją ksiądz prosił żeby mogła jeszcze o własnych siłach dojść na cmentarz i położyć się w grobie. A jak już była na cmentarzu to ją grabarz pytał czy mogliby już ją zasypać, bo w sumie umrze lada chwila ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie teraz od razu po stwierdzeniu zgonu ciało przewozi się do kostnicy, nie powinno tak być, człowiek powinien jeszcze minimum dobę leżeć w domu lub szpitalu na normalnej sali, wyobrażacie sobie jaki to musi być szok obudzić się w kostnicy a co gorsza zakopanym w grobie, przecież wtedy śmierć następuje błyskawicznie w wyniku uduszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to prawda oglądałam to w faktach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie dam sprochowac, zeby sie nie obudzic w trumnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba, ze sie wtedy w piecu budze :O wiec chybajuz lepiej do trumnyi wziac jakis pager, jak myslicie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie w piecu też się można obudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sądze, by tak było, całość ceremonii pożegnalnej w ramach tradycyjnego pogrzebu trwa dłużej niż kremacja zwłok - http://www.exitus.com.pl/uslugi/kremacje-zwlok ja też myślę,że jeśli miałabym teraz wybierać to wybrałabym kremację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To są podstawowe błędy lekarzy. U starszych ludzi puls jest słabiej wyczuwany, mogła też nastąpić zapaść na tle arytmii i wtedy zwykłymi metodami pulsu nie da się wyczuć, a w ogóle takie przypadki to bzdury. Ustne legendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biore do grobu telefon satelitarny i playstation 2 jakby co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ciało zmarłego jest nafaszerowane chemią (organy są przekłute) to jak się ma obudzić i czym oddychać? Wieki temu tak było ale nie dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różne rzeczy się dzieją, zwłaszcza w polskiej służbie zdrowia. Może wcale nie była nafaszerowana chemią? Tak czy inaczej lepiej myśleć o tym za wczasu i w przypadku śmierci mieć zapewnioną kremację. W olsztynie tego typu usługi na pewno świadczą http://przymierze.olsztyn.pl/index.html bo jakiś czas temu w ten sposób pochowałem moją babcię, która chciała tego typu pochówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×