Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem sama nie radze sobie z tym

Polecane posty

Gość gość

czy ktos ma podobnie? czemu jestem stara panna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nikt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo na świecie jest więcej kobiet niż mężczyzn i na któreś kobiety musiało trafić. A tak poważnie - bądź otwarta na ludzi, bo wiele może się zdarzyć i gdy człowiek jest otwarty. Po drugie - zmień kryteria, zeby brak faceta nie zaprowadził Cię na skraj rozpaczy. Szukaj zadowolenia i sukcesu w innych dziedzinach - przede wszystkim w relacjach z ludźmi, jacy Ci są dawani na Twojej drodze życia. Wiem, ze to łatwo pisać, a trudno zrobic, ale musisz się przesterować, zeby nie wariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A weź przestań, nie masz czego żałować. Ja się rozwiodłam i dopiero teraz doceniam to, że jestem sama. Czego Ci brakuje? Tego, że będziesz sprzątać, prać, gotować frajerowi, a on cię zj***e jak psa, niczego nie doceni, a na końcu zdradzi? Do niczego mi taki nie jest potrzebny, no chyba, że ci jednego brakuje, to już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 30 lat i też jestem starą panną. Faceci jacyś tam byli ale co z tego jak żaden mi się nie oświadczył. Dziwne to życie. Jednym się oświadczają (głupszym i brzydszym ode mnie), a mnie nie. No ale co poradzić, mówi się trudno i żyje się dalej :) W każdej sytuacji trzeba szukać pozytywów. Przynajmniej jestem wolna, nikt mi tyłka nie truje, nie zmusza do niczego. Bo jak czasem czytam jakie problemy mają mężatki to im współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem sam, żona do sklepu poszła, a ja siedzę samiutki w całym wielkim domu...sam jak palec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobra kogo to obchodzi :-[:-[:-[:-[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze odkladalam te sprawy na pozniej ze wzniejsza jest praca i stabilizacja mimo tego ze ciezko jest sie utrzymac samej jakos daje rade i nie narzekam mam wsystkto czego chce .. kiedy patrzylam na moje kolezanki ktore w wieku 20 paru lat lazlily z chlopakami uprawialy sex zachodzily w ciaze to mowilam sobie ufff dobrze ze ja jestem rozsadna ze tego nie robie, a teraz obudzilam sie z reka w nocniku 32 letnia babka nadal sama i myslalm ze kiedys przyjdzie ten on i ze nie trzeba szukac usilnie ze kazda potwora itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie było tak, że nie miałam szczęścia do facetów i tyle. Jeden maminsynek kilka lat mi zmarnował, ostatecznie i tak wygrała mamusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem do wziecia ,ktorej sie oswiadczyć.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie mialam szcescia do facetow... bo bylam za dobra za glupia teraz zmadrzalam i nauczylam sie z bledow na starosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×