JAKI PORÓD?

Dziewczyny jestem w 4 miesiącu,a już panicznie boję się porodu:( Już nie wiem co jest lepsze czy poród sn czy lepiej spróbować sobie załatwić cc ? Napszcie co wy byście wybrały, jak wy wspominacie swój poród?

???

Spytaj mamę i babcię jakie miały porody. Będziesz wiedziała więcej. Moja babcia i mama miały bardzo łatwe porody. Ja jeszcze nie rodziłam, ale tam bólu się nie boję, boję się że mnie rozerwie jak szczyt wulkanu.

A ja się panicznie boję bólu :(((

To że panicznie boisz się bólu to nie jest wskazanie do cc powinnaś urodzić sn

ja panicznie boje się porodu - dlatego nie nawt nie myślę o dziecku - ale za jakieś 4 lata myślę że chętnie bym zapłąciła z 20 tyś za urodzenie mojego i męża dziecka naszego biologicznego dziecka. To byłoby fantastyczne!

beznadziejnie to natura wymyśliła z tym porodem - wiecie że tak wielka śmiertelność okołoporodowa jest tylko u człowieka?

a może jakieś wasze doświadczenia z porodu? Długo rodziłyście? Termin mam dopiero na koniec kwietnia i będzie to moje pierwsze dziecko więc nie wiem jak to jest.... Bo jedni mówią,że to taki ból jak przy okresie tylko 10x mocniejszy, a inni znowu mówią,że 100 x gorszy i już sama nie wiem. Na razie staram się jeszcze o tym tak bardzo nie myśleć,ale pod koniec terminu to chyba oszaleję z tych nerwów:((

moja ciocia zmarła przy porodzie ( naturalnym) dziecko przeżyło

gość- ale co się stało,że zmarła? Jejku tak bardzo się boję:(( Dziewczyny ja chyba zwariuję do tego porodu:((

Kocurek przestań się nakręcać i nie panikuj ... Nie taki diabeł straszny ...Będzie dobrze ! Nie słuchać WIELKICH opowieści o ciężkich porodach i ile się to godzin rodziły ...Panie często mówią np.rodziłam 8 godzin ...ok. ale to jest od pierwszego skurczu ! a nie ostatnia faza !!! Czego najbardziej się boisz ? Momentu wychodzenia dziecka ? Boże TEGO w ogóle NIE czujesz ... Owszem wymęczą Cię skurcze przyznaję no i przy chłopczyku boli krzyż ale uwierz -da się przeżyć ..Boisz się ewentualnego nacięcia ? Nie potrzebnie - położna ciachnie Cię w momencie "szczytu " skurczu ...Mnie walnęła za pózno i poczułam szczypanie ..i co ?Żyję ...Wycisz się nie bój się - przez to musisz przejść ( to nie dentysta gdzie z poczekalni możesz zwiać ) Dasz radę jak ja i inne kobitki ...powodzenia :)

ale to było 8 lat temu, miała jakiegoś torbiela na jajniku, którego nie wykryto podczas badań, on pękł podczas wysiłku porodowego i krew rozlała się do brzucha

CC! Rodziłam naturalnie, taka męka, że na samą myśl mam ciarki. Koleżanka po sn miała wypadającą macicę. Inna popuszczała mocz i nie trzymała "bąków", niby śmieszne, a wykluczające ze społeczeństwa. Nie wspomnę już o hemoroidach które robią się z wysiłku.

no niestety zwiać nie będę mogła:( a szkoda:( Ja najbardziej się własnie tego bólu boję,bo wszyscy mówią,że jest nie do zniesienie,a ja jestem panikara i wcale nie jestem odporna na ból:((

Ból choć niesamowity, to pikuś naprzeciwa powikłań, po wielu porodach sex już nigdy nie będzie taki sam, mój też nie jest.

ale pod jakim względem jest inny sex? bo nie którzy piszą,że po porodzie jest nawet lepszy niż przed ;O ja też się boję tego,że coś mi się stanie w trakcie porodu :((

Natura nie wymysliła z bólem tylko ewolucja. Dawniej poród tak nie bolał tz jak byliśmy małpami. Przez to że mamy postawe wyprostowaną miednica się zwężyła a przez rozwój mózgu i naszą inteligencje główka dziecka jest większa niż u pierwotnych ludzi.

Poród też zależy od sprawności. Jeśli gruba zapuszczona baba która pierdzi w fotel przed tv idzie do porodu to wiadomo że będzie gorzej. Do porodu trzeba mieć męśnie i wytrzymałość

Inny sex - bo zwyczajnie masz luźną pochwę, a więc i zero przyjemnosci, bo nie czujesz nic co tam wchodzi, mówiąc prosto. A mój przykład odwrotny, zostałam tak zszyta, że choć mój mąż ma niewielkiego , to ledwie tam wchodzi, czuję ból podczas seksu, poza tym hemoroidy, co ma wiele kobiet po sn, to też nic miłego, odechciewa się wtedy seksu z tego powodu, bo jednak to sprawa mało estetyczna można by tak wymieniać...