Dlaczego w Polsce nie można zadeklarowac metalu jako religii?

W Anglii można :D Heavy Metal' został zarejestrowany oficjalnie jako wyznanie religijne trzy lata temu na skutek akcji Metal Hammera. 'Ambasadorem pokoju' nowego ruchu został wokalista Saxon Biff Byford, którego zdaniem "heavy metal to muzyka plemienna i każdy, kto go słucha jest członkiem plemienia". Nowe wyznanie szybko zaczęło zyskiwać zwolenników, co znalazło odzwierciedlenie w ankiecie Census 2011 przygotowanej przez powstałe w 1896 r. Brytyjskie Stowarzyszenie Humanistyczne, które walczy o "świat bez religijnych przywilejów i dyskryminacji". Jak wynika z ankiety, 'Heavy Metal' liczy sobie już 6,242 wyznawców w Anglii i Walii, zostawiając w tyle nie tylko wyznawców Kościoła Szatana, wiedźmy, druidów czy panteistów, ale również shintoizm i, uwaga, Kościół Scjentologiczny. Heavy Metal ma jednak o co walczyć, nie tylko dlatego, że rastafarianie znaleźli się o oczko wyżej. http://www.magazyngitarzysta.pl/muzyka/newsy/11757-religia-heavy-metalu-rosnie-w-sile.html

Kasiu, proponuje eutanazję.

mam ją przeprowadzić na tobie? Słusznie, ze dostrzegasz koniecznośc usunięcia sie ze społeczenstwa, patologio :)

bo w Anglii nikt nie traktuje religii poważnie (z wyjątkiem muzułmanów których nikt nie traktuje poważnie).

Mowa o tobie, zdegenerowana kloako. :D

ktoś musi traktować skoro według BBC ostatnich latach ok.100 tysięcy anglikanów przeszło na katolicyzm :)

"Mowa o tobie, zdegenerowana kloako" ćpunka mająca problemy z policją i ze swoim całym życiem, śmie wyzywać mnie od patologii, ciekawe na jakiej podstawie :)

ale religia nie jest traktowana z taką powagą jak w Polsce więc wszystko przejdzie, nawet religie "dla jaj" jak metal.

Kasiaszatanistka1994 dziś "Mowa o tobie, zdegenerowana kloako" ćpunka mająca problemy z policją i ze swoim całym życiem, śmie wyzywać mnie od patologii, ciekawe na jakiej podstawie usmiech.gif xxx Przecież wy jesteście podobne. Na takiej podstawie. Też masz problem ze sobą, miałaś jak to nazwałaś "przygody z policją" itd. To że nie ćpasz, to nadrabiasz czymś innym.

mandaty za picie w miejscu publicznym i próby unikniecia dostania takiego polegające na ucieczce, to naprawde niesamowite "problemy z policją" :D , przy nich to, że wredny małpiszon ma 3 sprawy przed sądem i znają ja na komendzie, to nic takiego :D

gość dziś ale religia nie jest traktowana z taką powagą jak w Polsce więc wszystko przejdzie, nawet religie "dla jaj" jak metal. xxx Dokładnie. Jeśli w Anglii można wierzyć w co się chce i zarejestrować co się chce, to można założyć sobie religię muzyczną. W Polsce i nie tylko trzeba spełnić odpowiednie wymagania.

Kasiaszatanistka1994 dziś mandaty za picie w miejscu publicznym i próby unikniecia dostania takiego polegające na ucieczce, to naprawde niesamowite "problemy z policją" smiech.gif , przy nich to, że wredny małpiszon ma 3 sprawy przed sądem i znają ja na komendzie, to nic takiego smiech.gif xx Ale ja tego nie nazwałam problemami, tylko przygodą. a to nie jest przygoda, tylko celowe łamanie prawa. Fakt że łagodne, ale jednak. Nie jesteś święta.