kiedy ostatnim razem spaliście dłużej niż 4h jednym ciągiem?

bo ja nie pamiętam

Domyślam się że robisz tak nie z wyboru a z konieczności dlatego poczytaj o śnie polifazowym. Ja śpię na "Everymana" 3-3,5h snu głownego i 3 x drzemka 20min w ciągu dnia. http://www.polyphasicsociety.com/polyphasic-sleep/beginners/

nie mogę tak spać,bo cały dzień pracuję od rana do nocy z kilkugodzinną przerwą w środku dnia

w ten poniedziałek także spoko - z reguły śpie koło 3 godzin kiedyś myślałam że to bezsenność i próbowałam zmuszać się do snu - teraz mam to gdzieś , nie śpię, mam więcej czasu, jak jestem mocno zmęczona to najwyżej zasnę w ciągu dnia na jakieś pół godzinki . Zawsze krótko spałam kiedyś z tym walczyłam kładłam się do łóżka i męczyłam w zasypianie. Teraz mam to gdzieś nie chce mi się spać to nie śpię i tyle. Wywalone ze jutro mam na rano zajęcia - najwyżej jakąś kawę wypije i tyle.

a ja mam problem z zaśnięciem nie mogę zasnąć liczę barany owce i nic :( ale jak zasnę to śpię te 10godzin

Mi się skończyła melatonina, a wczoraj pracowałam fizycznie na noc do 7.00 i tak się mecze bo mi się doba przestawiła. Nie wiem czy na 2 godziny mi się opłaca spać bo znów do pracy na 12godzin, zwariować można:(

Widzę ze nie tylko ja czuwam, pozdrawiam wiec:-)

ile bierzesz tej melatoniny?

Po ciężkiej nocy 2x5 mg i spie normalnie, dobrym snem mimo ze spalam tego dnia np. Od 7 do 15 to o 23 zasypiam znów po wzięciu. Teraz nie mam bo zjadłam i lipa:(

Zazwyczaj albo spie 12-14 godzin non stop albo nie spie 24 g. Pracuje na noce i mam rozregulowany system.

tez lykam melatonine.