Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

za parę h do klubu.boje sie

Polecane posty

Gość gość

Nie wysmiewajcie mnie bo pytam serio. Idę za parę h pierwszy raz w życiu do klubu. Koleżanka mnie namowila i nie miałam serca odmówić. A wcale nie chce iść. Nigdy nie byłam i wiem ze nie będę się tam dobrze czuła. Masa ludzi, głośna muzyka. Wycinać się nie wywine. Ale jakie macie rady by minęło t bezbolesnie. Ona bierze trójkę znajomych a ja 1kolezanke. Nie jestem dusza towarrzystwa boje się ze zepsuje wszystkim imprezę swoim samym nastawieniem. Cały dzień się denerwuje juz. Coś co miało być rozrywką i przyjemnością jest ogromnym stresem. Juz myślę udawać w trakcie źle samopoczucie. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie ubierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spodnie i jakaś bluzka ciemna. Do tego trochę mocniejszy makijaż. Buty na lekkim obcasie. Poradźcie mi coś. ....p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to wynika też z moich uprzedzeń do takich miejsc - białe kozaczki, miniowy. A tak nie jest może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty nigdy w miniowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu jest problem -prowadzę:).po 2piwkach odrazu byłabym rozluzniona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam zazdroszcze, tylko nietego, zejestes kierowca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masa ludzi, głośna muzyka, brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam kluby, ale tylko te lepsze:) Powiem Ci jak się zachować, przede wszystkim uśmiech na twarzy, słuchaj tych znajomych, zadaj kilka pytań zachowawczych i rozmowa się potoczy! Zamów sobie coś do picia, poproś o coś bezalkoholwego i sącz przy barze. Jak będzie pełny parkiet to się wyluzuj i idź potańczyć:) Nie ma się czym stresować, to żaden problem a przyjemność. Zawsze możesz wyrwać jakiegoś przystojniaka, żeby nie było że siedzisz sama a twoi znajomi szaleja na parkiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki. Takich rad potrzebowałam. Może będzie dobrze. Jakoś poudaje te parę h. A może nie będę musiała. To bardzo duży klub 1000os. W topie się w tłum i poobserwujepoobserwuje innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było mega! Super zabawa. Wytanczylam się za wszystkie czasy. Jestem idiotka ze tak się bałam i stresowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I trza było tak trzasc portkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez byłam. Super impreza byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×