Bezcenna faceta który bezczelnie ze mną flirtował.

Impreza studencka (studiuję za granicą). Pewien napity niemiec bardzo wulgarnie się do mnie przystawiał, komplementy, jednoznaczne propozycje itd. Tolerowałam to w milczeniu, tylko się usmiechając pod nosem bo z biegiem czasu zaczęłam go rozpoznawać. Nigdy wcześniej nie spotkałam go osobiście ale znam dobrze jego dziewczynę. W pewnym momencie powiedział do mnie, że ma dziewczynę z którą jest tylko dla seksu a ja mu na to, że jeśli tak myśli to wiele traci bo jego dziewczyna (nazwałam ją po imieniu) to przede wszytskim mądra osoba. Jego mina bezcenna!!!! Pomieszanie przerażenia, z szokiem haha. Od razu do mnie skąd ją znasz z udawanym spokojem ale widziałam, że wyglądał jakby w trzy seksundy wytrzeźwiał. Aż mi się chce śmiać z tego jego przerażenia. Świat jest mały, jeszcze w liceum polskim nasza szkoła współpracowała z niemcami i ja z jego dziewczyną robiłyśmy międzynarodowy projekt o prawach kobiet. Wtedy ją poznałam i ona mi też opowiadała o swoim facecie, pokazywała zdjęcia. Potem kontakt się urwał ale na tej imprezie ten typ niedający mi spokoju wulgarnymi tekstami z kimś mi się kojarzył. Po dwóch godzinach wpadłam na to kto to jest haha:P

W temacie miało być bezcenna mina oczywiście:P

:D:D:D:-P

JESTEM SOBIE FAJFUS:-P:-P:-P

Brawo! Chciałabym jego minę zobaczyć!

Oj fakt warto było tę minę zobaczyć:) Momentalnie wytrzeźwiał haha i ten udawany spokój przy pytaniu skąd się znamy. Biedak chyba się nie spodziewał, że ja skromna polka mogę znać ludzi z niemiec. Koleś chyba czuł się bezkarny. Najlepsze, że typ ma 25 lat a ja mam 18 i oboje studiujemy w holandii na licencjacie...

Moje gratulacje autorko:)

Przestroga dla s*******i

;p

Miałam podobnie

naskarzylas?

wlasnie naskarzylas?