Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Udawałam niedostępną

Polecane posty

Gość gość

A on mnie olał w końcu. Jak bywałam miła i zgadzałam się na spotkania to też bywało źle. Jak teraz starał się na początku a ja byłam na nie, bo to ponoć działa, to przestał zabiegać o mnie. Co robić teraz? Naczytałam się książek i te triki co tam są nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podobałaś mu się na tyle by zabiegać dłużej. Chciał obie zamoczyć a że nie miał chęci zbytnio się starać, to odpuścił i pewnie szuka łatwiejszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On milczał jakiś czas i według książki, którą przeczytałam to ja tez wtedy powinnam milczeć, bo tym milczeniem on sprawdza czy mi zależy. Po tygodniu odezwał się. Tylko teraz on nagle milczy 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa tygodnie to po ptokach następnym razem zachowuj się naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakoś już za długo. Chociaż ja bywałam lepsza. Na smsa koledze który do mnie zarywał odpisałam po roku. Tak po ROKU. Ale ucieszył się mimo to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korzystanie z tego typu "poradniczków" jednoznacznie świadczy o tym, że masz IQ na poziomie ameby, pewnie dlatego sie nie odzywa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jasne. Ty to pewnie ani jednej książki nie przeczytałeś/aś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasibrzuchy chcące się dowartościować i nie mające jakichś mądrych rad proszę won!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm ja też nie korzystam z poradników, jestem singielką, nie jestem desperatką, jak mi się jakiś facet podoba to nie udaję, że jest inaczej, bo i po co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prostu odmówiłam jak chciał się spotkać. Wtedy on zamilkł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może on umarł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×