Boję się być bogatym

to mój najpoważniejszy problem, boję się mieć full kasy, gdy tylko ją mam wydaję w zastraszającym tempie :) jestem inwalidą?

Ciesz sie :)

nie potrafię, boję się mieć pieniądze, nadmiar kasy... i chociaż tak żyję ;) to nie nauczono mnie mieć pieniądze.

tak , najlepiej jakby to zrobiła dziewczyna (buahah z dobrego domu) zaopiekowałaby się "kosztownościami"

Ja też tak mam ,jak mam kasę to od razu muszę się nią podzielić ...coś komuś szybko kupić,buty swetr,zegarek,pluszaka...uwielbiam robić prezenty ,kupuję sprzęt domowego użytku(np600zł),a zakupy z jedzenia robię hurtowo od razu za 300,400,zł,gruby portfel mnie przeraża.s

no tak ?S ale to nie to ja nie lubię wydawać, jestem sknera :D ja nie lubię mieć pieniędzy w ogóle przy sobie i w ogóle brzydzę się kasą.... A jednak muszę ją robić bo to właśnie mnie rajcuje :(

Pewnie gorzej bys sie czul bez pieniedzy. Ja ich nie mam zbyt wiele, wiec nie wiem, jak to jest miec za duzo. Tak sobie tylko mysle, ze fajnie byloby miec ich troszke wiecej, tak zeby sie nie martwic:)

no to o czym tu z plebesem dyskutować :D

Ja mam wyj****e na siano i prezenty wole zamiast tego podrywac dziewczyny pieniadze nie maja dla mnie wartosci mieszkamw uk wlasnie wrocilem z imprezy loznalem piekna litwinke blond wlosy snida cera piekny szczery usmiech dlugie zgrabne nogi dala mi numer jutro gdzies jazabiore dla takich chwil warto zyc anie dla zakupow ...

A ja robię zakupy dla przyjemności,obdarowywanie innych sprawia mi przyjemność,zresztą gotowanie dla innych też.s

jak dla mnie boisz sie wylacznie poczucia straty wobec tego

normalna sprawa