Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćgośćgośćgość

Dziewczyna każe mi od razu zamieszkać ze sobą na studiach.

Polecane posty

Gość gośćgośćgośćgość

Ona za rok wybiera się na studia 70 km od naszego miejsca zamieszkania i chce, abym od razu z nią zamieszkał. Ja obecnie pracuję, znalazłem dość dobrze płatną pracę niedaleko miejsca zamieszkania. Obecnie mieszkam z rodziną, nie jesteśmy zamożni, chciałbym więc odłożyć sobie trochę pieniędzy, mieszkając z nią musiałbym szukać nowej pracy, może gorszej i mieszkanie, rachunki itd opłacać sobie sam, na razie byłoby mi z tym ciężko, te 70 km to przecież niedużo, możemy i tak widywać się do weekend. Ona jednak tego nie rozumie, mówi, że związki na odległość nie mają sensu, stroi fochy itd. Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgośćgośćgość
Jej na życie tam da rodzina, mi nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każe? To odpuść ją. Może ci zaproponowac albo poprosić. Nie bądź pantoflarzem. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chuj wbij w nią. kasę mieć będziesz to ładniejsze od niej nogą z wyra wypychał po spuszczeniu się będziesz. tylko słaby facet ulega. a kończy się tym , że Ty potracisz dla niej wiele a inni będą ją róhali... olej. badż mężczyzną. słaby facet kocha i lezie za kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj jej rację i kopnij ją w dupę, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgośćgośćgość
Twierdzi, że skoro znajdę nową pracę, to co za problem płacić za mieszkanie itd. No ale ja tę mam dobrze płatną i chcę odłożyć kasy. Jeszcze to gadanie, że jako facet powinienem się "poświęcić" dla związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ona nie liczy sie z tobą to nie widzę przyszłości dla was i tak.skoro fochem chce na tobie wymusić decyzje daj sobie z nią spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i powiedz jej żeby ona tez sie poswiecila i studiowala bliżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgośćgośćgość
Bliżej już nie ma kierunków, o których ona myśli, jednak te 70 km od nas jedzie się troszkę ponad godzinę samochodem, 1,5 h autobusem. Mój kumpel jest w podobnej sytuacji, ale jego studiująca dziewczyna nie robi problemu i tak przyjeżdża tu często, albo on do niej i widzą się co weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jako facet powinienem się "poświęcić" dla związku. P********z, że tak powiedziała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgośćgośćgość
Przyzwyczaiła się do tego, że widzimy się prawie codziennie i teraz widywanie się dla niej jakiś czas raz na tydzień to wielki związek na odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×