Chciał się zabić , bo nie widzi sensu życia ...

Mianowicie chodzi o mojego męża . Zdradził , chciał wrócić , walczył , a ja chciałam , próbowałam dać drugą szansę . Czas leczy rany to prawda . Spedzilismy wspólną noc , zgodziłam się spróbować , dałam mu szansę , jednak nie potrafiłam . Na każdym kroku wracały wspomnienia . Widziałam jaka córka jest szczęśliwa jak znowu byliśmy razem , ale ja nie byłam szczęśliwa . Kocham , ale nie potrafię z nim żyć . Zaproponowałam mu przyjaźń . Mąż zawsze twardy facet , prawdziwy twardziel można powiedzieć , a jednak tak kruchy . Parę dni po naszym definitywnym rozstaniu dostalam od teściowej telefon , że próbował ze sobą skończyć , nie chciał żyć bez nas . Wiem , że to moja wina ....

co za frajer. najpierw sie puszcza, a pozniej nie potrafi ponieść tego konsekwencji

tak twoja, bo on zdradził... częściej dupci mu nadstawiaj to nie będzie zdradzał i bierz z połykiem

super, maczał w innej, wrócił i umaczał u ciebie...no nieźle, takich żon na szczęście nie brak :]

Mozliwe ze moglby byc teraz najlepszy facetem dla ciebie i dawac z siebie 100% w zwiazku ciezka sprawa szkoda ze nie mozma cofnac czas teraz na pewno by nie zdradzil jak sie dowiedzialas?

to nie twoja wina

zdradził bo nie modliłs sie za niego i demon miał wolna reke by rozbic twoje małzenstwo

Pokazowka i tyle Udał przed matka żeby na ciebie wpłynęła Frajer

To nie jest Twoja wina. Nie jesteś odpowiedzialna za to, jak postąpił Twój małżonek. Zdradził Cię i zawiódł Twoje zaufanie. Nie powinnaś na siłę próbować naprawiać związku z powodu jego próby samobójczej, jeżeli nie potrafisz mu wybaczyć. Możesz mu okazać swoje wsparcie, zasugerować terapię, ale nie rób czegoś wbrew sobie, bo nie wyniknie z tego nic dobrego. _______________________________________ www.pomocwkrakowie.pl

nieodpowiedzialny ten twoj ekhem mezulek, nie dosc ze zdradzil to jeszcze nie myslac o dziecku popelnia samobojstwo probujac zrzucic na ciebie wine. takiego go wybieralas???