Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Skalera

Jak poradzić sobie z nauczycielami?

Polecane posty

Witam, mam problem i to duży.. A bylo to tak: W wakacje poszlam na głodówki i schudłam 17 kg, mam obecnie 12 lat, czyli 6 kl i nauczyciele dowiedzieli sie o mojej diecie i wtedy zaczely sie problemy.. przez wakacje zmienilam swoją subkulture na emo (ta wiadomosc sie przyda dalej). Nauczyciele mnie zmusili na wizyty u psychologa. Wyleczylam anoreksje, ale nadal chodze do psychologa. 2 tyg. temu przyszłam do szkoły w krótkim rękawku, z czarnymi paznokietkami i lekkimi kreskami podoczami i rękawiczkami mitenkami. Wychowawczyni i pedagog (doszedl w tym roku, bo mamy teraz nowa dyre) doczepili sie do mnie.. do makijazu i ubrania. Ale.. w regulaminie nic nie pisze o zakazie malowania i o rękawiczkach. Inne nauczycielki pytaly tylko czy mi zimno, a oni... I to z nimi mam problem. Non stop dzwonia do rodzicow itp.i zwalaja na siebie wine. On na nią, a ona na niego. Pedagog to już w ogóle mnie dobija, bo jak bylam na glodowkach, kazal mi jesc u siebie w gabinecie, a on sie na mnie lampil, ciagle mowil do mnie : kotku, kochanie. Zawsze gdy ma okazje to mnie do siebie woła i na lekcjach ( gdy jest na zastępstwie) tylko mnie przesadza. Gdy przyszlam w rekawiczkach i topie to doczepil sie do moich rekawiczek. Kazal zdjac, a ja zalozylam spowrotem i tak z 3 razy, az w koncu po raz pierwszy zadzwonil do mojego taty pod pretekstem bluzki, a nie rekawiczek, bo ten powod byl smieshny, a on po prostu chcial mnie pognebic. Nawet moj psycholog go wysmial i pod pretekstem obserwacji mnie, bedzie jego obserwowal. Mto normalny dzwoni do rodzicow o to, ze dziecku zimno i w zime chodzi wrekawiczkach BEZ PALCY, MITENKACH. Dodam, ze kilka dni temu była dyskoteka i mielismy 2lekcje i przyszlam z pomalowanymi paznokciami i je zakrylam w rekawiczkach (tego dnia byla tez wycieczka) to on dziwnym trafem zaueazyl, wiec musial sie na mnie wpatrywac caly dzien. On nie jechal na wyvieczke z nami, a mimo to polazl na dwor by mnie obserwowac (tylko na mnie sie lampil). Moze i to smieshne, ale ja juz psychicznie nie wytrzymuje. Nawet rodzice do kuratorium to zglosza niedlugo. DODAM, ZE REGULAMIN SIE NIE ZMIENIL, A W TAMTYM ROKU PAZNOKCIE MOZNA BYLO MALOWAC OD ZAWSZE, A BYLA 6 KL MALOWALA SIE. DYRA SIE NIE CZEPIA TYLKO WYCHOWAWCZYNI I PEDAGOG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×