Czy jest coś takiego jak alimenty na bękarta

Jest malzenstwo. Facet regularnie zdradza az w koncu jedna wpadła z nim i odszedł od zony i prawie dorosłych dzieci. Nie dochodzi do rozwodu, bo w miedzyczasie facet umiera. Co wtedy? Czy jezeli przybranemu rodzenstwu dobrze się powodzi, matka bękarta moze ich podać o alimenty, albo byłą żonę? Czy to juz raczej sprawa panstwa i tylko od niego moze dostwac 500zl? Dodam ze z tym facetem zyla na poziomie.

Nie , nie można od żony i dzieci. Ale może rozwiązła kochanka sama wykarmić swojego bękarcika, nie będzie miała z tym problemu, zapewne łatwo zaczepi się przy następnym bogatym starym żonkosiem.

dzięki Bogu nie ma takiej możliwości, ale na babę lafirynde i bachora trzeba i tak uważać

Ufff, dzięki za odpowiedzi :) Tzn uwazac w jakim sensie? Kontaktu brak, wszystkie sprawy majatkowe /spadkowe sa wyjasnione

Uważać, bo może taka baba wchodzić na emocje, szczególnie przyrodniemu rodzeństwu. Wiesz, brać na uczucia, na litość i zacząć wymuszać różne rzeczy. Może w taki sposób posługiwać się bachorem. Jak nie miała hamulców żeby zabrać męża żonie i ojca dzieciom (nie umniejszam jego winy) to i tu może nie mieć

Jeśli facet umarł, jego dziecku, nawet nieślubnemu, należy się spadek :) Alimenty nie, spadek tak. Jeśli nie zostawił testamentu wykluczającego dziedziczenie dziecka pozamałżeńskiego, należy się temu dziecku co najmniej zachowek w wysokości 1/2 wartości spadku.

Jest jeszcze coś takiego jak renta rodzinna. Po zmarłym rodzicu dziecku się należy .

Przesłankami obowiązku alimentacyjnego rodzeństwa są niedostatek po stronie brata lub siostry oraz możliwości majątkowo – finansowe po stronie zobowiązanego. Niedostatek to stan, którym osoba nie jest w stanie sama się utrzymać. Nie ma możliwości własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb życiowych. Usprawiedliwione potrzeby to takie potrzeby, które pozwalają na godziwą egzystencję. Potrzeby każdego są inne. Zależą one od: wieku, stanu zdrowia, pozycji społecznej, dotychczasowej stopy życiowej. Roszczenie alimentacyjne między rodzeństwem powstają, wtedy kiedy siostra lub brat sami nie są w stanie się utrzymać. Oznacza to, że rodzeństwo powinno się samo starać się zaspokoić swoje potrzeby. Powinno w tym celu wykorzystywać własne zdolności i możliwości zarobkowo – finansowe. Przyczyną niedostatku muszą być okoliczności niezależne od woli osoby ubiegającej się o alimenty. Osoba, która z własnej winy żyje w niedostatku, mimo iż ma możliwości zarobkowe nie otrzyma alimentów od rodzeństwa. Sąd decydując o orzeczeniu alimentów między rodzeństwem musi stwierdzić, że rodzeństwo znajduje się w niedostatku. Rodzeństwo nie musi płacić alimentów, tylko dlatego, że brat lub siostra znajdują się w gorszej sytuacji życiowej, niż oni sami.

alimenty od nieboszczyka? dobre w hooy

możecie płacic alimenty jeśli są tak uzna, ale jakoś mi nie zal ludzi , którzy do własnego tatusia nie mają pretensji, do własnej mamusi tez nie , zę siedziała z dupkiem tyle lat i pozwalała się robić, ale do dziecka już jak najbardziej mają