Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość merabcd

zakochałem się w mężatce z dzieckiem

Polecane posty

Gość merabcd

Hej. Poznałem ją kilka miesięcy temu. Jest kilka lat starsza ode mnie. Nie jesteśmy młodzi. Od początku wiedziałem, że jest mężatką od kilku lat i że ma z mężem Syna. Była wobec mnie uczciwa od samego początku. Ja jestem kawalerem przed 30tką. Spotkaliśmy się na tańcach. Przetańczyliśmy całą noc. Było cudownie, dlatego wymieniliśmy się numerami.. Nie spodziewałem się, że wszystko się tak potoczy, bo wiedziałem że ma męża i dziecko...Zaczęliśmy rozmawiać, pisać smsy, spotykać się. Zainteresowała się mną. Pokazywała mi, że się jej podobam, że jej zaczęło zależeć. Ja okazywałem to ze wzajemnością. rozmawialiśmy częściej i częściej. Zaczęło między nami iskrzyć. Powiedziała, że jestem dla niej za fajny, że się świetnie czuje w moim towarzystwie, że ja zasługuję na lepszą kobietę niż ona...Spotykaliśmy się w każdej możliwej chwili. W końcu się pocałowaliśmy. Nigdy się tak przy nikim nie czułem. Na jej twarzy zobaczyłem taki prawdziwy uśmiech. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi...Była naprawdę szczęśliwa. To się czuje...Ja z resztą tak samo..Całowaliśmy się coraz namiętniej, przytulaliśmy, leżeliśmy, rozmawialiśmy (zaznaczam, że się nie przespaliśmy). Czas leciał powoli. Było cudownie. Zaczęło mi zależeć. Zakochałem się w niej. Chcę jej. Właśnie jej...Myślę, że ona też czuje i to wiele, tylko się przed tym broni,ale nie chce mi o tym powiedzieć....Z tego powodu z dnia na dzień ( nie wiem skąd u niej taka zmiana ? )zmieniła do mnie nastawienie. Powiedziała, że to nie chodzi o mnie, tylko o jej sytuację i że musi zająć się teraz rodziną, że dłużej tak nie może się z tym ukrywać, że rodzina ją znienawidzi, że zniszczyła życie dziecku. Powiedziała, ze kocha męża, ale ja uważam że tylko to powiedziała, by uciąć moje złudzenia...Poprosiła, bym nie wracał do tego co było. Nie chciała,by tak to się potoczyło i ze jej ciężko z tym wszystkim.Mi też z tym ciężko. Kilka dni z tym walczyłem. Powiedziałem, że mi przykro z powodu tej całej sytuacji, ale ponadto powiedziałem, ze szanuje jej decyzję. Ona nadal chce utrzymywać ze mną kontakt i nie chce bym znikał z jej życia i żebyśmy pozostali znajomymi, bo bardzo mnie polubiła...Cały czas o tym myślę i się zastanawiam,czy coś się może jeszcze w tej kwestii zmienić z jej strony...??? Moje pytania. 1.Myślicie, że coś czuje do mnie, tylko z tym walczy i boi się zaangażować ? 2.Czy dobro dziecka, które jest najważniejsze, jest powodem jej decyzji ? 3.Czy ona myśli o mnie dalej mimo tego, co się stało? 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.Tak 2.Tak 3.Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomarzyc możesz ! to z męzem ?w łozku trójkąt :P bedzie cie utrzymywała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolego ,czy ty wiesz ile jest takich podoebnych do Twojego przypadków :!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw cudzą żonę w spokoju! A nie dobierasz się do jej rozporka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merabcd
nie chodzi o to,by się dobierać do jej rozporka. Zastanawiam się, czy jej zależy mimo wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie zależy ...skoro namiętnie sie całowaliście :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wytłumaczcie mi, dlaczego taka nagła zmiana z dnia na dzień ? Nie wierzę w to, po prostu nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5g
Chłopie daruj sobie naprawdę to że mężatek się nie tyka nie wzięło się z nikąd będziesz cierpiał zakochasz się i będziesz patrzył jak ona z nim mieszka przez conajmniej rok , powiedziała ci że chce skończyc to przyjmij do wiadomości nawet jak się zauroczyła to wie że lepiej być rozsądnym też bądz i znajdź sobie nie mężatkę bo będziesz cierpiał bardzo jak się zakochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż.. zrobiła cie w ch*ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj to sobie ty, rady po 4 latach. Ludzie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kubciu zastanawiasz się czy warto z powrotem wleźć pod stół do Agaty? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×