Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nadgorliwa t

Dziewczyny,co myślicie

Polecane posty

Gość Nadgorliwa t

Jestem z mężem 10 lat,po slubie cywilnym 5,na początku moje kntakty z teściową były dobre,kiedy pojechali moi rodzice na zmówiny do nich,wynikła kłótnia bo tescie się dowiedzieli że bierzemy kredyt mieszkaniowy na 20 lat,myśleli że będziemy mieszkać z nimi bo oni mają duży dom a moi rodzice mieszkają w bloku.Od tamtej pory jezdziłam żadko do teściów,miałam do nich zal bo mieliśmy mieć ślub kościelny a mamy cywilny na którym ich nie było,teściowa bywa uszczypliwa,nie jest złą kobietą ale wiem że gadała na mnie w rodzinie,ze jestem bogaczka choć to nieprawda,moi rodzice mają najniższą średnią krajową,że jestem leń,i że pranie mózgu zrobiliśmy jej synowi a mijemu męzowi odnośnie kredytu,który braliśmy sami sami spłacamy,moi rodzice nam dużo pomogli tzn w remoncie.Teściowa i ja mamy do siebie dystans,w zeszłym roku jak zaszłam w ciąże to zaczeła dzwonić do mnie i wogóle.Kiedy w tym roku urodziłam dziecko,to zrobiła się nadgorliwa.W sobote teraz byliśmy i dziecko spało to chcielismy by pospało a ona go rozbudzała po czym wyszła mówiąc ide bo twoja mama na mnie nakrzyczy ehh przykro mi było,ograniczamy jej troche opieke nad małym bo jest za bardzo nadgorliwa,drugą synową chwali cały czas do mnie choć kilka lat temu ją obgadywała do męża że maż ją utrzymuje,że kupuje jej ciuchy,kosmetyki a taka szaraczka.Ja powiem że mam taką niecheć do niej,a ona mi sie podlizuje,niewiem co mam zrobić? czy ja zle postępuje? może to moja wina? potrafie pokazać swoją niechęć jej i wyrazić jasno zdanie od kąd dziecko się urodziło wcześniej tego nie robiłam,zmieniłam się przy dziecku na mającą swoje zdanie, i dysstans do niej po tym wszystkim :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wredna kobieta z niej,masakra!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam teściówki,może inne dziewczyny ci coś doradzą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściowa nie rodzina a już tymbardziej nie matka,miej ją w d***e!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny,prosze doradzcie coś bo potrzebuje waszej opini,pomocy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jeja! badz twarda i niedawaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sucz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejsze w tym wszystkim jest to, co Twoj maz myslli na ten temat, bo jesli macie wspolne cele i poglady to spoko, zadna tesciowa Wam nie straszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to TY tak twierdzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż za mną stoi murem i stawia matce sprawe jasno,tak samo z dzieckiem,na szczęście,co mam zrobić ?olać czy starać się zblizyć z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że z nią nie mieszkasz, głupia baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zblizaj sie z nia. Pomysli ze Ty chcesz zeby ona sie wtracala. ja mam to samo z moja tesciowa. trzymaj ja na maksa na dystans rok dwa az ona sama sie uteperuje. no i trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegos takiego jak najnizsza srednia krajowa. Albo srednia krajowa, albo najnizsza krajowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×