Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sporo przytyłam w ciąży, czuje się okropnie, mam depresję.

Polecane posty

Gość gość

Dziecko przestało mnie cieszyć :( Od ostatniej wizyty kontrolnej u ginekologa ( 23 tydzień) totalnie się załamałam. Przytyłam sporo za dużo, ale dziewczyny, przysięgam Wam z ręką na sercu - ANI RAZU nie było takiej sytuacji, że jadłam tak dla przyjemności, bo miałam ochotę czy smaka na coś, zawsze jak jadłam to dlatego, że prawdziwie byłam głodna! Nie mogłam zasnąć z głodu, strasznie mnie ssało, burczało, nie mogłam wytrzymać. Często nie miałam nawet siły wstać w nocy, tak bardzo byłam zmęczona, ale nie dało rady, musiałam, bo inaczej leżałam 2 godziny bez skutku, z głodem nie zasnę. Rano jak wstanę jestem tak głodna, że nie mogę wytrzymać tego pół godziny, które muszę odczekać po połknięciu Euthyroxu ( w ciąży zdiagnozowali mi niedoczynność tarczycy). Fakt, jadłam słodycze i często mam ochote na kotlety i mięso, na produkty które jadłam przed ciążą, jak ciemny chleb czy musli, nie mogę patrzeć, mam odruchy wymiotne ;( Jestem skołowana, bo wiem, że nie dam rady jeść samych dietetycznych produktów, kompletnie nie panuje nad swoim ciałem w ciąży, nad kubkami smakowymi. Jak wróciłam z badania to po prostu się popłakałam i ten stan trwa do dziś ;( Miała któraś z Was dziewczyny podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile juz przytyłas , że aż tak się martwisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 5 tygodni przytyłam 8 kg ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę lipa. Trudno urodzisz to schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wysoka, mam 174 i jakoś się te kilogramy rozłożyły, że nie mogłam w to uwierzyć, że ważę ile ważę, ale ginekolog powiedziała, że mogę dostać cukrzycy ciążowej i boję się bardzo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w5tyg!!dziewczyno,dopiero w3 miesiacu powinno sie zwiekszyc kalorycznosc posilkow dobowych o ok300kcl. ja do6 tyg schudlam 3kg-skutki mdlosci i odpychania od jedzenia. to obzarstwo i tyle,szkodzisz sobie i dziecku,babki ktore sa w ciazy caly czas twierdza,ze skoro sa w ciazy musza dbac za dwoje-kotlety,mieso,slodycze?!W calej ciazy powinna przytac najwiecej12kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka waga startowa?i wzrost a ile teraz? postaraj się w ciągu dnia choć jeden zdrowy posiłek, może owsianka przejdzie?z orzechami czy owocami, dbaj o skórę, nie jedz dużo na noc, zapchaj się jajkiem albo serem białym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twierdzisz,ze174cm to wysoka kobieta?przestan sie tlumaczyc tylko dlatego,zeby sie nadal opychac. i nie piszcie-urodzisz to schudniesz-jak przez cala ciaze rozpasie tylek kotletami,slodyczami to ile moze zleciec 5,10kg,a rozpasie sie do30kg.to jest otylosc i nawet czas poporodowy moze sobie z tym nie poradzi,teraz Cie ssie a co dalej-nie bedzie Cie ssac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, jestem głupia ;( PO prostu nie potrafię się porozumieć z własnym ciałem w ciąży ;( Przed ciążą miała dużo energii, biegałam, nie jadłam dużo a teraz kompletnie nad tym nie panuję, nie wiem co się ze mną dzieje ;( Pójdę do sklepu, wracam i już jestem zmęczona, muszę się położyć, nierzadko zasypiam. Wydolność mojego organizmu jest bardzo niska ;/ Nie usprawiedliwiam się, tylko tłumaczę co się dzieje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mialam. W pierwszej ciazy przytylam 30 kg w drugiej 25kg. Teraz mam 177 i waze 66 czyli jestem raczej szczupla. A dodam ze drugie dziecko ma 7m. w obu ciazach jadlam normalnie tak jak teraz wiec nie wiem czemu tak tylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosiła o pomoc,a nie o dolowanie. Jednak na kafetarianki zawsze można "liczyc"..żal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty 9.14 opanuj się. Nie zawsze ma się wpływ na to ile się przytyje, jak ma taka chcice na mięso widocznie potrzebuje. Chudniecie w ciązy nie jest normalne, ciebie odrzucalo od zarcia tak pewnie też bys przytyla. Ja w obu przytylam po ok 20 kilo, w pierwszej faktycznie jadlam a w drugiej już nie i jeszcze za małym dzieckiem biegalam. Schudlam w szpitalu 5 kilo przez tydzień. Teraz po 2 dzieci wygladam lepiej niż przed, waze mniej, pare rozstepow tylko na brzuchu zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dzieje się tak dlatego ze przed ciaza biegalas, mialas dietę, byłas bardziej aktywna, nie ssalo cię tak, teraz dużo odpoczywasz, więcej jesz, mniej dietetycznie to tyjesz, tarczyca też pewnie nie pomaga, na kolację polecam owsianke albo biały ser, jajka. I nie przejmuj się tymi wrednymi babami. Po porodzie spadnie pare kilo samo a potem trudno,, dieta i ćwiczenia, ja przez wakacje schidlam 20 kg od porodu łącznie 36, waze mniej niż przed ciaza, dzięki cwiczeniom nic mi nie wisi, wagę trzymam, będzie dobrze. Ja w nocy banany jadlam jak mnie ssalo, nic więcej nie wchodziło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj sie niestety kazda kobieta jest inna poprostu pewnie winna bedzie tarczyca a do tego brak ruchu moze tez opuchlizna ciazowa itd teraz nie martw sie bo pamietaj ze dzicko czuje to co ty. bedziesz sie przejmowac po porodzie ale nieraz bywa tak ze waga sama spadnie wiec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do ssania na to nic nie poradzisz musisz cos zjesc a nie rozumieja tego te co w ciazy nie byly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z tej 9.14-chudniecie w pierwszych tyg ciazy jest jak najbardziej normalne(wymioty,torsje albo mdlosci maja wplyw na ubytek wagi),a wlasnie 5tydz i +8kg to jest jakies chore-wtedy jest glownie tylko pecherzyk. I wez kobieto zanim bedziesz mnie pouczala i wymadrzala teoriami"ze tyc to trzeba od pierwszych dni zaplodnienia" poczytaj dobra literature medyczna a nie cytuj mi opowiastek od kolezanek z osiedlowej lawki,bo gadasz glupoty i narazasz zdrowie tej kobiety i jej dziecka. Autorko-nie jestes glupia i nie mam zamiaru Cie obrazac.Najwazniejsze,ze zdajesz sobie powage z problemu i muszisz cos zaczac robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, odpowiednio zbilansowana dieta pozwoli zredukować ilość stresu oraz unormować wahania nastroju. Dzięki zastosowaniu odpowiednich składników już w niedługim czasie możesz pozbyć się trwale depresji. Ponad to trwale obniżysz swoją wagę i nabierzesz witalności. Jeżeli masz jakieś pytania zapraszam do kontaktu. Oferuję profesjonalizm i dyskrecję. Zapraszam :) http://bdieta.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam oj tam, może ci się woda zatrzymuje. Ja w ciąży z 58 na 92 skoczylam. Schudłam do 60 kg, teraz pracuje aby na 54 zdjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest w 23tc. a nie w 5tc. Przytyła te 8kg w ciągu 5tyg. a nie w 5tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie, może dużo wody? Ja przytyłam w ciąży 13kg, nie dużo, ale po porodzie tylko 7 zeszło i reszta nijak przez 6mies nie chciała. Nawet plecy miałam tłuste! A koleżanka przybrała 25 i chudła bardzo szybko. Więc reguły nie ma. Postaraj się dbać o siebie, nie obżeraj itp. i się nie denerwuj. Zgubisz po porodzie, jak dojdziesz do sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, naucz się czytać. Normalne jest że jak się rzyga więcej niż je to można schudnac ale jak się nie wymiotuje to nie ma od czego chudnac. Nie bądź taka mądra, jedno dziecko urodziła i najmadrzejsza. Nie jest fajnie dużo przytyc ale na miłość boska nie wolno się w ciązy gkodzic bo to dopiero może jej zaszkodzić. Sama z siebie po dużo nie schudnie. Ale nie ma lekko :D dieta ćwiczenia i bedzie git. Skoro się nie obzera to na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 5tygodni. a gdzie jest napisane od kiedy do kiedy,rownie dobrze od zaplodnienia do 5tyg madralinskie kasjerki z biedronki z 4ka dzieci-najmadrzejsze rozplodwe szynszyle. Najlepiej niech rozpasie d**e tak jak Wy flustratki bez wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Od ostatniej wizyty kontrolnej u ginekologa ( 23 tydzień) totalnie się załamałam. Przytyłam sporo za dużo(...)" i "w 5 tygodni przytyłam 8 kg ;(" Czytanie ze zrozumieniem się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze autorko trudno sie mowi, kazda kobieta inaczej ciaze przechodzi i inaczej tyje. Wiec nie wymadrzajcie sie.. Ja np.do 23tc nie przytylam nic a w 7tygodni przytylam 6kg. Nie wiem skad ani jak bo jadlam tak samo, slodycze jem okazjonalnie. Wiec jestem w 30tc i mam 6kg na plusie, na szczescie poszlo mi tylko w brzuch a i tak nie mam za duzego bo w najwiekszym miejscu 90cm. Ale przede mna jeszcze 8-10tc (w porywach do 12) wiec napewno dobije do 10kg na puls jak nie wiecej. Mam nadzieje, ze pozniej syn da mi w kosc i nie bede miala czasu jesc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale idiotko nie jest napisane"w ktorych pieciu tyg czy w ostatnich czy w pierwszych.pierwszy post w po 5tygodniach,a w innym napisane jest,ze jest w 23 tyg.wiec znow blysnelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hipokryzja-babka pisze,ze wpierdziela slodycze,miecho,kotlety i to wszystko w nocy,a Wy jej piszecie,ze jej sie woda zbiera!no kurcze badzcie obiektywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja mam 175cm całe życie ważyłam 57 kg nigdy nawet 60 kg, mówili mi że jestem szczupła jak modelka, nigdy nie ciągnęło mnie do słodyczy jakoś bardzo, albo do mięsa, a w ciąży?! Tragedia! Wiem o czym mówisz! I to dokładnie! W pierwszym trymestrze przytyłam z 9 kg :o Miałam też epizod (podejrzenie cukrzycy ciążowej) że musiałam być na diecie lekkostrawnej - ciągle chodziłam głodna, i mimo to też duzo przytyłam :o Ogólnie przytyłam 25 kg :o Po ciąży karmiłam piersią, miałam pełno mleka, trzymałam dietę, cwiczyłam itp. Po 3 miesiącach wróciłam już do wagi sprzed ciązy, usłyszałam setki komplementów że tak szybko wróciłam do formy :) Nie miałam już tych zachcianek, obecnie ważę 54 kg i już nie chcę chudnąć. Autorko nie przejmuj się, już tego nie zmienisz, ja uważam ze jak masz przytyć w ciąży 25 kg to przytyjesz choćby nie wiem co. Ja ćwicyzłam pilates, jogę dla ciężarnych, chodizłam na długie spacery, pływałam w basenie. Miałam sporo ruchu, jadłam zdrowo ale dużo :( Ale nie mam rozstepów i odzyskałam swoje dawne ciało także głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frustratki chyba :D mimo żesmy rozplodowe to przynajmniej czytać umiemy bo wszystko jest w pierwszym poscie i nie sadzimy takich byków. Jakbyś więcej tej mądrej literatury poczytała to może by z tobą tak źle nie było. Mięso kotlety słodycze olaboga zgroza. Wy całą ciążę sama salate wp*****lalyscie. Ogarnijcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tlusta locho powyzej wole salate jesc i miec zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×