nocne karmienie dziecka

Syn ma już skończone 7 miesięcy od poniedziałku chce zacząć przestawiać go z kp na mm. W związku z tym mam pytanie dotyczące karmienia w nocy. Syn zasypia przy piersi i budzi się nadal w nocy czasami potrafi obudzić się raz a czasami 5 nie ma na to reguły i podejrzewam że nie budzi się z głodu. W każdym bądź razie czy nadal mam karmić go w nocy? Czy może zamiast mleka podawać mu wodę lub herbatkę? A jeżeli tak to czy całkowicie mam zaprzestać tych karmień czy może raz go nakarmić mlekiem a w pozostałych przypadkach dawać picie?

Dziecko w tym wieku nie musi już jeść w nocy. Jeśli wystarczająco dużo zje w ciągu dnia to nie musisz karmić w nocy, chyba od dziecko płacze to wtedy tak, jeśli nie to z pewnością budzi się z przyzwyczajenia i możesz wtedy podać wodę(z nocy lepiej nie podawać słodkich napojów). Z biegiem czasu oduczy się wstawania nocnego :-)

A i możesz jeszcze do ostatniego posiłku przed snem dodać Kleiku albo kaszki bądź zagescic mleko bebilon nutriton :-)

dziękuję za radę strasznie mnie to stresuje bo mały jest bardzo przywiązany do tego "cyca" ale myślę że już najwyższa pora

A dlaczego chcesz podawać mu taki syf jak mleko modyfikowane - litości, jak jeszcze nie wracasz do pracy to karm nadal co ci szkodzi. Oszczędność kasy i wygoda.

Wieczorem usypia przy piersi więc nie mogę na razie dodać kleiku :) ale tak jak mówiłam nie sądzę żeby budził się z głodu bo je z przerwami nawet 40 minut z dwóch piersi przed zaśnięciem. Czasami śpi ładnie a czasami budzi się prawie co chwilę wydaje mi się że również może to być spowodowane ząbkowaniem co prawda jeszcze nic nie widać ale zrobił się bardziej marudny nawet w ciągu dnia.

Chce zacząć go przestawiać na mm wyznaczyłam sobie na to miesiąc czyli mały będzie karmiony ponad 8 miesięcy uważam że to wystarczająco. Nie chcę karmić dziecka które już chodzi a im później zacznę przestawiać tym będzie trudniej. Tym bardziej że on z butelki wcale nie chce pić przez cały dzień wypija zaledwie 100 mln herbaty i to nie zawsze więc ta nauka może potrwa nawet i dłużej.

i tak wiem że to wygoda ja na wygodę idę od narodzin np dziecko śpi ze mną zasypia przy piersi itd ale moja wygoda teraz sprawi że ciężko będzie mi później. Oduczenia zasypiania przy jedzeniu i spanie samemu to będą kolejne wyzwania zaraz po przestawieniu