Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość idealny

Jestem mega idealną mamą :)

Polecane posty

Gość gość idealny

Jestem mega idealną mamą, bo: 1) Urodziłam natrualnie. 2) Do tej pory karmię piersią (3 latka córka ma). 3) Córka jest tylko i wyłącznie na piersi - dbam o jej figurę. CZasem dostanie jakiegoś owoca. 4) Pracuję zawodowo na 2 etatach. Jestem w pracy od 6 do 16. 5) Córka jest ze mną w pracy - bo nie dam jej przecież do przedszkola. 6) Sama sprzątam w domu, gotuję. 7) Mam swoje hobby. 8) Realizuję się. 9) Mój maż jest przy nas 24 godziny na dobę. I co wy mamy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I chyba ty sama w to wierzysz co mówisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to prawda to gratuluje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość idealny
Prawda, prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś infantylna. Punkt 9 kłóci się z resztą bzdetów które tu wymyśliłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugą planetę zamieszkiwał Próżny. - Ach! Ach! Oto odwiedziny wielbiciela! - krzyknął, gdy tylko zauważył Małego Księcia. Albowiem według próżnych każdy spotkany człowiek jest ich wielbicielem. - Dzień dobry - powiedział Mały Książę. - Pan ma zabawny kapelusz. Mały Książę - Po to, aby się kłaniać - odpowiedział Próżny. - Aby się kłaniać, gdy mnie oklaskują. Niestety nikt tędy nie przejeżdża. - Ach tak? - powiedział Mały Książę, nic nie rozumiejąc. - Uderzaj dłonią w dłoń - poradził Próżny. Mały Książę uderzył dłonią w dłoń. Próżny ukłonił się skromnie, uchylając kapelusza. "To jest jednak bardziej zajmujące niż odwiedziny u Króla" - powiedział sobie Mały Książę. I znów zaczął klaskać. Próżny znów kłaniał się, uchylając kapelusza. Po pięciu minutach zabawy Mały Książę zmęczył się jednostajnością gry. - A co trzeba zrobić - spytał - aby kapelusz spadł? Lecz próżny nie usłyszał. Próżni słyszą tylko pochwały. - Czy ty mnie naprawdę bardzo uwielbiasz? - spytał Małego Księcia. - Co to znaczy uwielbiać? - Uwielbiać to znaczy uznać mnie za człowieka najpiękniejszego, najlepiej ubranego, najbogatszego i najmądrzejszego na planecie. - Ależ poza tobą nikogo na planecie nie ma! - Zrób mi tę przyjemność: uwielbiaj mnie mimo wszystko. - Uwielbiam cię - powiedział Mały Książę, lekko wzruszając ramionami - ale co ci to daje? I ruszył w dalszą drogę. "Dorośli są zdecydowanie śmieszni" - powiedział sobie podczas podróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w tej bajce były różowe jednorożce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma idealnych rodzicow,to tylko ludzie:)))A ludzie zawsze popelniaja bledy co jest normalnym ,naturalnym zjawiskiem:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość idealny
A niby dlaczego mam wymyślać? Mam powód do dumy - to się chwalę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka idealna a nie zna etapów rozwoju psychosocjalnego u dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość idealny
Nie no jasne. Wyczytałaś to w "mądrych" podręcznikach czy ci na miernych studiach o tym rozwoju powiedzieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ma się dobrą organizację to można wszystko. Jeśli autorka ma pracę w której może pozwolić sobie na spędzenie czasu z dzieckiem to w czym problem? Skoro mąż jest cały czas dostępny to może ma pracę która pozwala mu na regulowanie sobie czasu pracy. Zazdrościcie jej? Ja mam 21 lat i dziecko, również radzę sobie bardzo dobrze mimo tego że nie mogę być z dzieckiem wciąż ale to tyczy tylko weekendów bo studiuje a w ciągu tygodnia jestem wciąż z dzieckiem, liczę na to ze gdy zacznę pracować to tez będę mogła pochwalić się takimi rzeczami jak autorka :-) może ściemnia a może nie a wy zazdrościcie bo nie możecie tak ale nie ma w tym nic dziwnego bo nie każdy może sobie na to pozwolić a jeśli ktoś może to ja się z tego cieszę a nie zazdroszczę :-) tylko autorko pamiętaj ze dziecko też potrzebuje kontaktu z innymi dziećmi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×