Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość claudyna17

Czy mój facet to narcyz

Polecane posty

Gość claudyna17

Cześć. Od dwóch miesięcy spotykam sie z pewnym mężczyzną, siedem lat starszym, ja mam 17... Chłopak zawodowo zajmuje się sportem, ma pieniądze, prestiż i wszystko to o czym każdy młody facet marzy... Zauważyłam pewne przesłanki do tego, że jest narcyzem ale jak mi wiadomo to facet-narcyz jest bezduszny, którego nie interesuje krzywda innych ludzi a mój partner udziela sie charytatywnie i w ogóle kocha ludzi, zwięrzeta ale zauważyłam , że wszystko kręci sie wokół niego w naszym związku :( To on decyduje czy i kiedy pójdziemy na imprezę do znajomych a jak juz pójdziemy to musimy wracac wtedy kiedy on zechce itp. W zeszłym tygodniu bylismy na imieninach mojej kuzynki-najlpszej przyjaciólki zarazem to zrobił mi aferę bo rzekomo dotknęłam ramienia jednego gościa a ten niby stał i patrzył na nas/ na mnie jak go olewam... w koncu podszedł do mnie i mówi, że wychodzimy, ja sie nie zgodziła to wyszedł sam zostawiając mnie :( potem nie odzywał sie dwa dni a ja po dwóch dniach pierwsza napisałam do niego mega długiego maila i dopiero wtedy odpisał, że musiał wracac bo rano miał trening bla bla bla. Cały czas słyszę, że treningi, że musi sie wysypiac i dobrze jeść o danej porze.Zaczyna mnie to irytować bo ja tez mam swoje zycie i równiez dbam o linie, zdrowy sen i ruch bo jestem modelką tzn. zaczynam sie wkręcac w ta branżę i jak narazie to nic szczegolnego. Gdy mu piszę, że cieszę sie z jego sukcesów, że zyczę mu jak najlepiej, że trzymam kciuki i modlę sie o jego sukces to zawsze w odpowiedzi mi dziękuje i mówi, że wiadomośc wiele dla niego znaczy ale juz tego samego od niego nie usłyszałam jeszcze. Oczywiście pisze, że tęskni, że chce mnie obok siebie a gdy mu wysyłam fotkę to zawsze pisze jaka jestem piekna, sesowna i tylko jego itp. To miłe ale często zachowuje sie bardzo egoistycznie i czasami boje sie jego reakcji zwlaszcza wsród ludzi. Dodam, że mieszkamy dość daleko od siebie i spędzam u niego 2-3 noce w tygodniu i to nie zawsze... Zalezy mi na nim ale to trudny partner i czy da sie go zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 lat i sypiasz u faceta? Szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubek z kawą
Jesteś bardzo fajną, ogarniętą osobą :) Ze sposobu w jaki piszesz wynika, że masz w głowie poukładane. Twój chłopak nie jest może narcystyczny (mam kolegów, którzy ćwiczą i oni rzeczywiście przestrzegają godzin posiłków i snu), ale nie moze być tak, że chłopak zarządza: wychodzimy! Takie rzeczy ustala się przed imprezą, albo na imprezie delikatnie się mówi o chęci wyjścia. Jeśli on już chce iść a Ty bardzo nie to albo kompromis (jeszcze pół godzinki) albo on wraca sam a Ty taksówką i nie ma tu miejsca na fochy, bo i o co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoi rodzice pozwalaja ci spac u chlopaka w tym wieku?? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
kubek z kawa hej :) Dzięki :) Jestem bardzo poukładana jak na swój wiek hehe Post trochę chaotyczny ale starałam się przekazać wszystkie swoje emocje i odczucia. Tak za jednym tchem :) Niestety u nas nie ma czegoś takiego jak ustalanie godzin powrotów z imprez! Cos mu sie nie spodoba i wtedy musze z nim opuścić lokal :( nie zgodziłam się to wyszedł sam a wcześniej przy stole zrobił mi scenę zazdrości :( On nie znosi jak mu sie sprzeciwiam i to jest najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie nie wyobrażam takiego zachowania chłopaka w stosunku do mnie. Albo coś jest dogadane i jest zgoda albo mam w nosie jego fochy. Jeśli rano ma pracę, trening szkołę etc. rozumiem wcześniejsze wyjście ale o tym się uprzedza. A jeśli to tylko kaprys, bo się spojrzał na Ciebie jakiś chłopak to zaczęłabym uważać na Twoim miejscu i raczej nie angażować się w związek z zazdrośnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na drugi raz pogadaj z nim o tym od razu, nie ma udawania,ze sie nic nie stalo na nastepny dzien, po prostu rozmawiac,aby ustalic kompromis, za kazdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
edit kubek z kawą ja wiem, że on musi przestrzegać godzin snu, posiłków ale skoro zgodził sie na wyjście ze mną to niech sie zachowuje rozsądniej a nie w miejscu publicznym wśród wielu znajomych, przyjaciól wyjezdza z tekstem -wychodzimy- co to ma znaczyć? Kim ja jestem dla niego? Zabawka, przytulanką? Wtedy odpisał mi, że jest mu ze mna wspaniale i nie chce tego zepsuć ale przecież takim zachowaniem niszczy nasz związek!! A szkoda bo wiekszość czasu jest mi z nim cudownie. Raz wracaliśmy z imprezy i podwoziliśmy znajomych jego autem i tez był zły na mnie i specjalnie jechał szybko a wie, że sie boje bo miałam wypadek... wlączył piosenke której nienawidzę-robił mi na złośc jak mały chłopiec!!Niby nic takiego ale dobija mnie takie zachowanie! A gdy starałam sie rozładowac napięcie między nami i zaczęłam głaskać jego szyję to kazał mi zabrać ręke i go nie rozpraszać na drodzę ha a przeciez nigdy mu nie przeszkadzało , że go dotykam gdy kieruje..! On wszędzie widzi, że rzekomo flirtuje z innymi mężczyznami :( nawet jak ktoś sie na mnie popatrzy to jego zdaniem to flirt i że pewnie coś nas łączy bądz łączyło ... Trudny z niego partner :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie angażowałabym się w taki związek. Ale to Twój oczywiscie wybór. Śledzę kafę i różne wątki czytam. Była tu taka dziewczyna, która mi się z Tobą skojarzyła. Też jej facet robił wszystko na złość jak wg niego ona zrobiła coś nie tak. Albo nawet nic nie zrobiła. Wystarczyło, że sąsiad ją zagadał i już obrywała pytaniami w stylu: czy lecisz na niego? I dniami całymi się nie odzywał do niej. Nie pamiętam finału historii, ale raczej nie mogło się to ciekawie skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj foto krocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
ja juz się zaangażowałam w ten związek. Ogólnie to on róznie reaguje-raz jest zazdrosny i wydzwania co 5 minut a raz obdarza mnie wielkim zaufaniem i pozwala np. wyjść samej wieczorem gdy sam nie może iść ze mną ..Ostatnio zapytałam sie czy ma cos przeciwko gdy założę swoją seksowna sukienkę gdy szykowałam się na impreze związaną z modelingiem to odpisał mi "pewnie, uwielbiam ją na Tobie-baw sie dobrze itp... " byłam w szoku ale wiem, że potrafi mi zaufać :) Około polnocy przesłałam mu buziaka i tekst, że tęsknie za nim i chciałabym by byl ze mną to mi odpisał , że tez by chciał byc teraz obok mnie i że jest ze mnie dumny i pokazac wszystkim jakim jest szczęśliwcem, że ma taka wspaniała dziewczynę i zapytał tylko czy jestem bezpieczna i czy ojciec po mnie przyjedzie więc sama widzisz, że potrafi byc w porządku! Pomimo, że nasz związek jest powazny to ja nie wyznałam mu jeszcze miłości -jestem ostrożna z ta deklaracją ale kocham go!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a twoi rodzice wiedza ze sypiasz z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro spedza noce u chlopaka to chyba zdaja sobie sprawe z tego ze uprawiaja sex :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julija222222
wiesz wydaje mi się że ty jestes za młoda na zwiazek ze sportowcem.Nie obraz się bo nic do Cb nie mam ale taki mężczyzna potrzebuje wsparcia i zrozumienia bo naprawde nie maja łatwo.A czy on wyjezdza na rózne zawody? bo jak tak to tym bardziej powinnas być wyrozumiała i skoro sobie wybrałas takiego chłopaka który jest starszy i w ogóle ma inne priorytety to powinnas sobie odpuścic te imprezy i skoro on jest zmęczony to co ci szkodzi wrocic wczesniej? młoda jestes i nie wybawiłas sie i stad te problemy widze. Nie bedziecie długo razem bo nie takiej partnerki potrzebuje sportoweiec.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes za młoda na zwiazek ze sportowcem :-O za młoda na sportowca? ty to chyba jesteś jeszcze mlodsza od autorki skoro piszesz takie bzdury :) Jak dla mnie to typ zachowuje sie niedojrzale zwlaszcza z tym zachowaniem na imrezie. I jeszcze jedno co mi sie nie podoba to to ze autorka pyta sie faceta czy moze zalozyc sukienke :-O a co jak by nie pozwolil? sama sobie stwarzasz problem autorko po prostu przestan sie go pytac o zgode jak wlasnym rodzicow bo to nie twoj ojciec a partner!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
julija, witaj ! Jestem otwarta również na krytykę ;) I nie obrażam się tak łatwo ! :) Masz może doświadczenie ze starszym od siebie mężczyzną? A może jesteś w podobnym związku? On jest moim pierwszym seksualnym partnerem więc jest mi bardzo bliski ;) Byłam wcześniej w innych związkach ale szybko je zakańczałam gdy zaczynali chcieć czegoś więcej a ja nie byłam gotowa... Z obecnym partnerem było inaczej od początku bo był innych od poprzedników-bardziej dojrzały, romantyczny i nie myślący tylko o jednym !Patrzył mi w oczy a nie w stanik, rozumiesz? Widziałam nieraz jak na niego działam ale dopiero po miesiącu doszło do zbliżenia. Każdy z moich wczesniejszych chłopaków wiedział, że jestem dziewicą ale dla nich liczyło sie tylko to by mnie przelecieć ;/ i nie ważne gdzie,, żadnej romantycznej atmosfery ot tak szybki numerek w aucie ! Wyobrażasz sobie pierwszy raz w aucie? Bo ja nie !!! Jedynie mój obecny ukochany zatroszczył się o to bym swój pierwszy raz przeżyła z nim w sposób wyjątkowy, romantyczny i delikatny ;) Nie chciał mnie skrzywdzić i wiem, że przez to tyle czekał tym bardziej, że dopiero od miesiąca zostaje u niego na noc bo dopiero po miesiącu przedstawiłam go rodzicom a ci mu zaufali ;) i mnie równiez ufają ! Nie mam doświadczenia i czasami wiem, że również popełniam błędy ale myślę, że pomimo młodego wieku potrafię zadbać o ten związek, o niego! Widzę jakie stresujące jest bycie sportowcem i jak trudne i dlatego staram sie być wyrozumiała i naprawdę nie wymagam od niego wielu poświęceń ! A co do imprez to ja naprawdę nie potrzebuję imprezowania co weekend ale często jesteśmy zapraszani do swoich znajomych i przyjaciół i wtedy wypada iść i dlatego oczekuję od niego by wśród ludzi traktował mnie jak partnerkę a nie jak własność. Nie muszę zostawać na imprezach do rana ale starczy by z kulturą bez cyrków poprosił mnie o opuszczenie lokalu. Tak, wyjeżdza na zawody do różnych krajów także i tego tez się boję najbardziej. Teraz nie było go tylko 4 dni ale nie odczułam tej rozląki tak bardzo bo jak pisałam nie spotykamy sie codziennie a jesteśmy na mailach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychwycilam jedno twoje pytanie- czy uda mi siè go zmienic? Jest takie powiedzenie, ze facet zmieni siè, ale dla innej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julija222222
No wiesz ja znam tylko twoja wersje a nie wiem co sadzi o tym twoj chłopak. Ty bedziesz pisala ze on nie ma prawa tak cie traktowac i dyrygować toba a on moglby powiedziec ze dajesz mu powody. nawet jak jestes poukladana to mysle nadal ze jestes bardzo mlodziutka dla takiego faceta. Nie odpowiedziałas dlaczego nie zgodzilas sie wyjsc z imprezy gdy powiedzial ci że chce wyjść? Czy nie mogłas po prostu wyjść i nie byłoby problemu? Widzisz, i własnie w takich sytuacjach pokazujesz swój młody wiek, wasza róznice w wieku i inne priorytety! Dla niego liczy sie kariera a dla ciebie zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narcyz, udaje normalne zachowania dla swoich celów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po miesiecu zwiazku zaczelas z nim sypiac pogielo cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
dla jakich celów masz na mysli ? możesz rozwinąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 lat miałam to owszem może i miałam chłopaka ale na pewno z mim nie sypiałam i na pewno tym bardziej u niego w nocy. Tylko myślałam o szkole i nauce i żeby na studia się dostać. A Ty w modeleczke się bawisz i kariere chcesz robić? Ile lat ma ten gościu? Poukładane to ty na pewno nie masz pod kopułą. Gdzie są twoi rodzice? Skończysz jako robiąca karierę w łóżku ze starymi dziadami raczej niz siegniesz prestizowego życia. Ja teraz takie mam. Ale to wymaga lat nauki poukładania priorytetów. Ty jesteś gowniara więc zapierniczaj do książek a nie za jakimś koszykarzem lovelasem latasz. Nie dość że cię poniza zostawiając samą w towarzystwie to ty jeszcze go prosisz o wybaczenie pisząc maila i król łaskawie się odezwie?! Nie no nie mogę. Na d**e bym ci dała i zagonila do nauki jak bym twoją matką była. A kolesia wysłała w kosmos :) a potem się ludzie dziwią że coś nie tak z ich dziećmi jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z*********j do nauki gowniaro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
13:31 nie osądzaj ludzi po pozorach !! Uczę się bardzo dobrze i mam zamiar iść na studia prawnicze tak jak moja siostra więc nie rób ze mnie nieuka tylko dlatego, że zaczęłam sypiać ze starszym partnerem, który ma 24 lata więc żadnym starym dziadem nie jest ! Nie skupiam calej swojej uwagi na modelingu ani na chłopaku,zreszta on ma naprawdę niewiele czasu dla mnie. Nawet jak jestem u niego na weekend to on rano w soboty ma treningi a ja zazwyczaj zostaje u niego w domu i sie uczę. Pózniej wychodzimy cos zjeść, jakis spacer a wieczorem gdy nie mamy nic zaplanowane to jestesmy w domu i nie jest tak, że z łózka nie wychodzimy jak to sobie pewnie wyobrażasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexandra Aleka
autorko nie przejmuj się żmijami :D one tu wszystkie święte dziewice do 25 roku. Odpowiadając na twoje pytanie to myślę że możesz go zmienić ale musisz z nim dużo rozmawiac i pokazac że ci na nim zalezy.To prawda że sportowcy potrzebuja innego traktowania ze względu na stresy i presje jaką wywiera na niego otoczenie.Oni sa jak żołnierze którzy reprezentuja nasz kraj i często spędzają wiele tygodni, miesięcy poza domem z dala od rodziny, przyjaciól więc sama rozumiesz,musisz być troche bardziej wyrozumiała i nie obrażać sie a tylko rozmawiac.Wiesz co ja bym zrobiła gdyby mnie zostawil na imrezie? Po godzinie pojechałabym do niego i porozmawiała a takie nieodzywanie się przez kilka dni nie jest w porządku. A czy zdajesz sobie sprawę że związek ze sportowcem bywa ciężki? Wytrzymasz np. miesieczne rozłąki? Przemyśl to:) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
julija, myslę, że nie daję mu powodów do takiego zachowania, nie wiem juz sama :( nie mam doświadczenia w poważnych relacjach bo moje wcześniejsze związki były zazwyczaj z rówieśnikami, które trwały bardzo krótko i nie były poważne a chłopcy szybko się ulatniali gdy nie dostawali tego czego chcieli :/ Odpowiadając na Twoje pytanie to oczywiście, że nie miałam problemu wyjść z nim wczesniej z imprezy gdyby zachował się w porządku a nie robił mi sceny zazdrości przy wszystkich. I ta jego chęć wyjścia była bardzo spontaniczna i wynikała bardziej z tego, że sie zezłościł na mnie a nie dlatego, że był zmęczony i rano miał trening.Bo siła go tam nie ciągnęłam i powiedziałam nawet, że mogę pójśc sama jeśli nie ma ochoty. On chciał iść więc myślę, że ja tu nie zawiniłam! Z żadnym nie flirtowałam i jestem mu wierna więc gdzie tu moja wina??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julija222222
nawet jak ci zrobil scene przed znajomymi to trzeba było z nim wrócic i porozmawiac a nie siedziec samej na imprezie a ten pewnie sobie Bóg wie co myslał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa może miała go jeszcze przepraszac za to że żyje, oddycha :-O ale pieprzysz głupoty julija masakra :-O Gdyby mnie facet zostawił na imprezie to bym go w d**e kopnęła i tyle by mnie widział a nie jak autorka prosiła o wybaczenie w mailach :-O nie ponizyłabym sie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudyna17
Ale ja go nie prosiłam o wybaczenie w mailu!!! Napisałam mu mega długiego maila a na wstępie zaznaczyłam , że nie wiem dlaczego sie poniżam i pierwsza odzywam do niego skoro to on mnie zostawił samą. I na On prosił mnie o wybaczenie a nie ja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosiłas nie prosilam jakie to ma znaczenie przeciez nie odzywal sie do cb przez dwa dni a co gdybys nie napisała do niego ile by czekal? załosny typ z niego ja bym olała takiego palanta :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×