Gość allegruwa Napisano Grudzień 5, 2014 moj chlopak nie wie, ze znam jego konto i haslo na allegro. ostatnio weszlam tam bo chcialam zamowic cos i patrze , ze w zakupionych ma ladna zlota bransoletke. myslalam, ze to dla mnie, jakoze zblizaly sie moje urodziny. na urodziny jednak nie dostałam bransoletki :( zapomniałam całkiem o tym az do wczoraj. ja robie w fabryce na zminy. kamil pracuje w biurze. czesto zabiera sie z nim taka k***wka, bo ma po drodze. nie miałam nic przeciwko bo sama do pracy dojezdzam z kolega. wczoraj jednak kolega byl na urlopie i poprosilam kamila, zeby po mnie przyjechal. przyjechal z k***wką. juz na samym poczatku bylam zdenerwowana, bo sie nie przesiadła na tył, tylko jechała cały czas na pzednim siedzeniu i smiała się z moim chłopakiem. jednak kiedy poprawiała włosty dostrzegłam na jej nadgarsku TĘ bransoletkę!!!!!!!!!!!!! nie wiem co o tym sądzić. wątpię, zebybył to jakiś przyajcielski upominek, bo kosztował przeszło 400 zl :( co ma k***a byc?????? nie zrobiłam awantury kamilowi, bo co mam powiedzieć? grzebałam ci w allegro????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach