Ile zarabia dyrektor w ministerstwie?

taki nie z nadania, z dwoma kierunkami studiów i doktoratem? Wie ktos?

pewnie dużo;p a co dostałaś ofertę pracy?:)

Nie, nie dostałam. Jestem ciekawa po prostu.

czyli zastanawiasz sie ile zarabia kochanek?:)

nie kochanek

jak nie mąż i nie kochanek to może przyszły kochanek?:)

przeciez zarobki w sektorze publiczym sa jawne. podaj namiar ktore ministerstwo i jaki szczebel .to podam ci do grosza ile zarabia.

zarobki nie są jawne - to wiem napewno są jakies widełki tylko co do osoby - takze nie przyszły kochanek. Mąż kuzynki :)))) Ciekawa jestem po prostu. I tak -zaglądam ludziom do portfela! :)))))

sa jawne uwierz mi, tak samo jak mozna sprawdizc ile dotacji dostał sasiad rolnik.

Tak? Jawne? W trybie dostępu do informacji publicznej? Ja nie zamierzam wystepoweać o jego zarobki bo musze wykazac interes prawny i się podpisac - pytam po prostu na forum - może ktoś wie!:))

No tak, standard :) Wystarczy napisac coś konkretnego i kafeteryjni mądrale już nie mają nic do powiedzenia. Na tematy potencjalnych kochanków to umieli pisac, a jak padlo konkretne pytane to cisza.

ze 20 brutto /netto

no to brutto czy netto? Bo 20 brutto to jest jakieś 13500 netto. A nagrody, a 13nastka - wliczasz to w te 20 brutto/netto?

skoro ktos zostal tym dyrektorem tzn.ze jakies dojscie musial miec, wiec jest tak jakby byl z nadania. Tego, ile zarabia nie dowiesz sie, bo np.dodatkowe obrywy w postaci lapowek, zobowiazan za zalatwienie sprawy moga byc bardziej warte pracy tam niz te 20tys brutto/netto Kilkanascie tysiecy na reke moze zarobic kierowniczka w szpitalu (nie lekarz)

Ten facet pracuje tam z 15 lat i zaczynał po studiach od referenta. Więc chyba nie jest z nadania - powolutku awansował. Zajęło mu to 15 lat.

"Kilkanascie tysiecy na reke moze zarobic kierowniczka w szpitalu (nie lekarz)" Masz na myśli Dyrektora administracyjnego/zarzadzającego szpitalem? :) To coś więcej niż kierowniczka, uwierz mi.

ale wścibska baba z ciebie. Skąd się takie biorą?

Z sąsiedztwa :)

nawet nie masz odwagi się go wprost zapytać, ale zal d... ściska

Nie wypada pytac o takie rzeczy, nie wiesz? :) Dlatego próbuję wysądować innymi sposobami.

za to bardzo wypada szczać po nogach z zawiści i wścibstwa? ciekawa mentalność

ze wścibstwa - moze i tak :) ale czemu sądzisz, ze jestem zawistna? W którym wpisie to napisałam? Napisałam wprost, ze jestem CIEKAWA, i się do tego przyznaję. Ale zeby zawistna?

taka ciekawość zawsze jest podszyta jakąś zazdrością, inaczej byś to miała gdzieś

na starość to pewnie będzie z ciebie stara zołza, co każdemu w gary zaglada i podsłuchuje sąsiadów, żeby mieć o czym ploty roznosić

Jestem ciekawa :) Kuzynka wyszła za mąż za urzędnika i niektórzy się smieją, ze taki facet (nawet w ministerstwie) g..no zarabia. A ja kiedyś słyszalam, że właśnie jest inaczej, tylko Ci na wyższych stanowiskach się tym nie chwalą. I dlatego pytam - bo może ktoś wie. I zastanawiam się, czy niektórzy wujkowie nie są głupcami, po prostu. A dziewczyna fajna, mądra, facet miły. Fajnie razem wygladają. Mam nadzieje, ze napisze ktoś coś na temat :)