DZIECKO I BYŁA ŻONA

cześć -- wytłumaczcie mi taką sprawę bo nie rozumiem : czemu była żona ogranicza spotkania i kontakty ojca z dzieckiem , dziecka z ojcem - ani pijak , ani psychopata ------ no ni jak nie kumam

bo nie chce cie widziec na oczy

a gdzie to jest powiedziane że musimy się widzieć (z byłą żoną), chłopak ma 13 lat

Już ci tłumaczę: ona sama tego nie wie. Baby tak mają

Być może nie jesteś pijakiem ani psychopatą, ale może jesteś rozpustnikiem i zdradzałeś żonę, więc wiadomo, jesteś zarażony obrzydliwymi chorobami od tych swoich dzziwek, LMądra żona musi chronić dziecko przed kontaktem z zarażonym ojcem, wiadomo może dziecko zarazić jak je dotknie, albo dziecko dotknie do tej samej klamki co zarażeniec, . Zresztą , taki rozwiązły facet jest moralnie upodlony , więc jaki to ma być przykład dla dziecka? Dziecko trzeba chronić przed brudem moralnym i etycznym. Przecież zdarza się że taki ojciec, potrafi dopuścić do kontaktu dziecka ze swoją dzziwką. Czego jeszcze nie rozumiesz?

Teoria dobra. Tylko mocno naciągana. No bo działoby się z dziećmi samotnych matek które szukają swojej drugiej połówki? Taka samotna matka to dopiero musi przerzucić mase facetów przez swój brzuch. A jej dzieci zdrowiuśkie ;)

A czemu samotna matka która szuka swojej drugiej połówki ma przerzucać masy facetów przez swój brzuch? :) Ja najpierw poznałam swoją polówkę a potem sam się przerzucił przez mój brzuch i tak już został ha ha:) Jeśli jakaś kobieta przerzuca masy facetów przez swój brzuch to ja wątpię, że ona szuka drugiej połówki :) A jeśli chodzi o ograniczanie kontaktów, uważam to za głupotę nie rozumiem przecież jesteś ojcem tego chłopaka i to jest dla niego ważne żeby mieć z Tobą kontakt. Na pewno tęskni za tobą i chciałby móc normalnie się spotykać. Ona musi czuć jakiś żal, chociaz to niczego nie usprawiedliwia, ty powinieneś wiedzieć o co chodzi bo ty wiesz dlaczego się rozstaliście. Powinieneś przemówić jej do rozumu, a jeśli się nie uda to walczyć na drodze prawnej.

... jakie d******* jaka znowu choróbska - normalnie żyję , pracuję , płace na chłopaka skromnie bo skromnie ale tyle mogę , fakt pozwalam sobie na małe ekstrawagancje w postaci płyty

A to może troche rozjaśniać sprawe - może matka nie chce żeby sie chłopak spotykał z taką ci/pą jak ty...

następny bohater od siedmiu boleści internetowych -- c**e to masz jak se w lustro popatrzysz (może być przy goleniu)

Ja ci/pe gole bez lustra. Na macanego. A ty w lustrze? :D