chora umysłowo matka

często się kłócę ze swoją matką ,dodaję ,ze ma 60lat ,zachowuje się jak hiopokrytka ,wyzywa mnie od k**w ,szmat ,nie ma do mnie szacunku ,strasznie się zachowuje w stosunku do mnie ,zaznaczam ,ze się bardzo do mnie rzuca jest agresywna ,ciagle mi kaze się w domu wyprowadzić niestety nie mogę ,bo studiuję i nie mam takiej możliwosci ,dodaję ,ze jesli jej zwrócę na coś uwagę to się strasznie rzuca ,jestem bezradna aa zarazem załamana aż się płakać mi chce ,wykancza mnie , co radzice w mojej sytuacji?

przeczytaj swój post zarzucasz matce bycie hipokrytką, znasz znaczenie tego słowa ? ona utrzymuje cię, dzięki niej możesz studiować a ty do niej odnosisz się agresywnie ? niby czym matka która cię utrzymuje zasłużyła na twoją agresję ? i co to za tekst: "rzuca się do mnie"

mam 21 lat i sb na to nie pozwolę ,zeby wchodziła na moją działkę ,mam prawo do wyjścia i do prywatności ,nie jestem mała dziewczynką ,i matka mną nie bd rządzić ,czemu kazdy jest przeciw mojej osobie ,szkoda ,ze nie wiecie jaką jestem osobą ,przykre ale prawdziwe :/ moja matka to specyficzny typ .

masz 21 lat i nie znasz życia i owszem mama ma prawo cię ograniczać skoro sama się nie utrzymujesz jak z własnej głupoty spłodzisz bachora to to także będzie jej problem, więc nic dziwnego że głupią i niedojrzałą dziewuchę musi kontrolować i uczyć rozumu

masz 21 lat i nie znasz życia i owszem mama ma prawo cię ograniczać skoro sama się nie utrzymujesz jak z własnej głupoty spłodzisz bachora to to także będzie jej problem, więc nic dziwnego że głupią i niedojrzałą dziewuchę musi kontrolować i uczyć rozumu ---->> niedojrzałą ??? mam 10 razy wiecej rozumu niż Ty..........

owszem, każdy twój post pokazuje że tak jest :-) i zapewne Mama, która zna Cię od urodzenia także wie jak bardzo dojrzała i odpowiedzialna jesteś żegnam dziecko

''Chora umyslowo'' to opinia lekarzy czy twoja ? Bez dania racji matka tak do ciebie sie nie odnosi napewno ma powod(ktorym jestesty) a jest bezsilna i stad takie zachowanie a nie inne.A moze na inne nie zaslugujesz ! przetraw to sobie i zmien stosunek do matki a napewno relacje miedzy wami beda moze nie dobre ,ale napewno lepsze niz teraz sa.Sprubuj dla swojego dobra i swojej matki.Zycze wzajemnej zyczliwosci i zrozumienia !