Dosatałam mieszkanie socjalne, ale się cieszę!

No to autorka pokombinowała i zadbała o swoją przyszłość-szanujesz ją?

Nasz były pracownik powiedział,że nie będzie zap.....ł za 2.5tyś na rękę bo opieka da mu prawie tyle samo.Na dzieci,obiady,węgiel(nawet przywiozą),kolonie,wykupią recepty,paczki zywnościowe ,do czynszu dorzucą i zapłacą za media.Żyć nie umierać

bo sama niedawno płakałam jak to patologia żyje sobie i na piwko nawet ma, a ja suchy chleb jadłam byle opłacić czynsz za wynajmowane mieszkanie. I niestety Polska to kraj kombinatorów, a to kombinatorstwo wynika niestety z biedy. Jestem nauczycielką, która z dnia na dzień została sama z dzieckiem, moje zarobki wtedy to było 1680zł, mąz odszedł zostawiając mi na utrzymaniu mieszkanie w wysokości 980zł miesięcznie. Zanim dostałam alimenty trochę czasu minęło, a i tak dostałam marne 200zł. Nie chce mi się już pisać co i jak mąż kombinował. Mieszkanie zmieniłam, bo czynsz miał iść w górę, poniżej 900zł nic znaleźć nie mogłam plus opłaty (prąd, media, gaz, woda, telefon) jakieś 150zł. Ledwo, bo ledwo, ale żyliśmy z dzieckiem. Aż tu naglę zredukowali mi etat do połowy. Na pomoc rodziny liczyć nie mogłam. Co miałam robić? Nie stać mnie nie było na wynajmowanie, poprosiłam dyrektorkę by mnie zwolniła. Mieszkanie jako bezrobotna, bez środków do życia matka dostałam szybko. Wiem, że kombinowałam, ale co miałam zrobić? Teraz pracuję zarabiam powyżej dwóch tysięcy w zawodzie, ale to teraz, wtedy to żeby nie płacić za wynajem to była moja ostatnia deska ratunku. Nie ma co oceniac innych, nigdy nie wiemy co nas czeka

zazdroszcze ci.my kiedys staralismy się o socjal,ale trwało to tak długo że odpuściłam.w międzyczasie po poprawie sytuacji finansowej wybudowalismy domza gotówkę plus niewieli kredyt.gdy dom juz stał dostaliśmy w spadku po ciotce siedlisko na wsi 2000m 2 działki pięknie zagospodarowanej plus dom murowany.latem zamiast siedziec na tarasach biegam z kosiarkami.ot i taka ta moja zamożność.na starość kupimy z mężem kawalerkę nad morzem a te cholerstwa sprzedamy w pi/zdu.

Gratuluję autorko

nie popieram idei istnienia mieszkań socjalnych. Co to są mieszkania socjalne?? One nie biorą się znikąd. Ich budowa finansowana jest z moich (ludzi pracujących podatków). Mało tego mieszkaniec zniszczy takie mieszkanie i jeszcze wymaga, żeby mu je gmina wyremontowała. Za czyje pieniążki??? One również nie biorą się znikąd. Oczywiście z moich (waszych) pieniędzy. Za tą kasę wyrzuconą w błoto można by było wybudować place zabaw, żłobki, przedszkola...

a gdzie maja wedlug ciebie mieszkac ci ktorzy zarabiaja najnizsza krajowa? ja tez bym, wolala zeby najnizsza to bylo 2 tysiace i wtedy takie malzenstwo stac i na wynajem i na dziecko, ale jak ta najnizsza to tysiac to jak maja sie utrzymac, jak wynajem mieszkania to jedna pensja. Podniesc place powinni, ale pewnie zaraz zaczniecie szczekac ze taka kasjerka mogla wybrac lepiej platny zawod:O tylko jak kazfdy by tak myslal o byscie d**e reka poscieraly paniuski bo nie byloby gdzie papieru kupic.

do tej od domu wczoraj a ty myslisz, ze ja nic nie mam? dobresmiech.gif zeby takie "nic" kazdy mialjezyk.gif Mam na koncie za granica odlozona piekna sumke, ale niech sobie procenty leca, ja mam mieszkanie wiec kupowac na razie nie zmaierzamsmiech.gif w przyszlosci moze kupie, ale poki co mam socjalne kawalerka 42m2, piekna lazienka, kuchnia, nawet nie musialam nic tam robicsmiech.gif tak, jestem zaradna, mam 27 lat i ladne mieszkanie z dzialka jeszcze, bo mi do niego przyslugiwalasmiech.gif a z pracy za granica pieniadze sie mnoza na zagranicznej lokacie. Moglam za ta kase kupic mieszkanie z niewielkim kredytem, ale po co? tylko glupi traci w mysl jakze mylnego pojecia o "wlasnosci" XXX I jeszcze wcześniej pisałaś "mieszkanie socjalne to wieksza zaradnosc niz harowac na dom za gotowkesmiech.gif Madry czlowiek sie nie narobi a dorobi i to bez kradziezy. Mieszkanie socjalne to przeciez ani nie karadziez ani nic zlego. Ja tez mam takowe a biedna nie jestem" XXX No więc to nie jest zaradność tylko właśnie kradzież. Ja nie wiem jak wy myślicie, że uważacie cwaniactwo i bezczelność za mądrość. Składasz fałszywe oświadczenia, nie zgłosiłaś swoich zarobków do fiskusa (zagraniczne też należy deklarować!), stać cię na wynajem na normalnych warunkach albo na zakup mieszkania - i wyciągasz rękę po to, co należy się osobom, które mają faktycznie trudną sytuację życiową. I taka matka samotna z dzieckiem albo osoba niepełnosprawna, której naprawdę takie mieszkanie jest potrzebne, czeka na nie latami, przez takie osoby jak ty. A ty sobie mieszkasz na koszt podatników podczas gdy "pieniądze ci się mnożą na zagranicznej lokacie". I jeszcze jesteś z tego dumna! A osoby uczciwe, które mieszkają na swoim bez oszukiwania i wyciągania od państwa (czyli od nas wszystkich) nazywasz frajerami. Nazywając to po imieniu - to jest po prostu złodziejstwo - bierzesz to co nie jest twoje i tobie się nie należy. Wstyd. I szczyt bezczelności.

Żeby nie było - to co powyżej to do "do tej od domu" i im podobnym cwaniaczkom. Nie mam nic do autorki, ani do tych osób, którym mieszkania socjalne się należą - dobrze, że przynajmniej w taki sposób mogą uzyskać pomoc od państwa.

Kombinowane czy nie ja tam autorce gratuluje ale wy ku chwale ojczyzny płaczcie jak to darmozjady dostają. Jak jest okazja to trzeba wydębić co sie da od tego posranego kraju :) U mnie cygańskie ścierwo dostaje wszystko, bo mieszkam w gminie przyjaznej mniejszościom i na to dostają pieniądze z unii. Jak bezrobotny cygan po pijaku rozwalił swoje drzwi siekierą, bo go stara nie wpusciła to następnego dnia służby komunalne wstawiały mu nową gerdę, a jak ja dostałam socjalne mieszkanie czyli gołe obdarte ściany, bez okien i kupą gruzu na środku salonu to nikogo nie było z komunalki ani socjalu, a miałam męża chorego na raka i córkę z astmą.Jestem przedszkolanką ale dorabiałam jak się dało nawet na szmacie i w markecie. Sama pracowałam, kombinowałam i ze łzami w oczach patrzyłam jak te brudasy wszystko dostają, bo to taka poszkodowana mniejszość ojojoj biedaczki szkoda, że to was nie boli. Dobrze, że POLAKOM też się coś uda czasem ugrać w tej skur/wiałej polsce! Gratuluję autorko, a suki niech zamilkną!

"Żeby nie było - to co powyżej to do "do tej od domu" i im podobnym cwaniaczkom. Nie mam nic do autorki, ani do tych osób, którym mieszkania socjalne się należą - dobrze, że przynajmniej w taki sposób mogą uzyskać pomoc od państwa." x Coś Tobie się pomyliło i czytałeś/aś bez zrozumienia kto co napisał. Ta którą zacytowłeś to nie "ta od domu", tylko cwaniara, która robiła za granicą, pieniądze na lokacie składała, a tutaj do pl od czasu do czasu zjeżdżała i składała wniosek o socjalne mieszkanie i w końcu dostała. Stwierdziła, że po co ma kupować, jak może dostać za darmo, a pieniądze na lokacie niech się rozmnażają. Z kolei "ta od domu" sama zarobiła z mężem na dom i nie musiała do nikogo wyciągać rąk. Dlatego pisała, że wstyd to co zrobiła ta cwaniara wyżej... Z kolei ta cwaniara napisała, że jest idiotką jak zarobione pieniądze zainwestowała w dom i że nie jest tak "zaradna jak ona - bo ona pieniądze ma na lokacie a mieszkanie za darmoche.

gościu 13.06 właśnie miałam pisać że gościowi z 12.16 coś się pomyliło :)

Co to za głupek tak się rozpisał i nawet nie wie do kogo pisze... Najpierw obsmarował tą cwaniarę, która wybuliła mieszkanie socjalne, a które jej się nie należy - i słusznie zrobił. A później napisał że to do tej od domu, która sama na dom zarobiła i skrytykowała tą wyżej cwaniarę... No to mamy galimatias :P

No i dobrze, ta od domu sama zarobiła jak porządny człowiek i się chwali, bo ma czym! A ta złodziejka, która wyciągnęła łapy nie po swoje (i po to co jej się nie nalezy, bo pracowała i pieniądze odkładała) jeszcze od idiotów wyzywa ludzi, którzy sami wolą zapracować na swoje.

Żeby nie było - to co powyżej to do "do tej od domu" i im podobnym cwaniaczkom. Nie mam nic do autorki, ani do tych osób, którym mieszkania socjalne się należą - dobrze, że przynajmniej w taki sposób mogą uzyskać pomoc od państwa. xxxxxxxxx Przepraszam bardzo, a to kobieta od domu to jaki cwaniaczek? Cwaniaczek bo sama zarobiła na dom i od nikogo o nic nie prosiła? To dla Ciebie cwaniactwo? :o

To jednak wy czytacie bez zrozumienia - wróćcie na stronę 2 - i rzućcie okiem na posty. Ta kombinatorka tak się podpisywała: "do tej od domu". I post był skierowany do "do tej od domu" a nie do kobiety, która faktycznie dom kupiła. A że laska się tak głupio podpisała, to zamieszanie, a wy zamiast czytać uważnie, to się czepiacie. Ta co dom kupiła, kupiła za swoje i chwała jej za to! To jest ciekawe swoją drogą, że nawet nie doczytacie porządnie a już najeżdżacie - ale jak ktoś się chwali na forum, że jest "zaradny" bo przez oszustwo dostał mieszkanie, które mu się nie należy to do tego zero komentarzy.

Ja się tak tylko zastanawiam czy wy nie planujecie nigdy poprawić swoich warunków finansowych?? Bo żeby mieszkanie socjalne nadal się należało trzeba co roku spełniać te same kryteria. Trochę to przykre, że zamiast próbować poprawić swoją sytuację materialną cieszycie się, ze do końca życia możecie zarabiać grosze i mieszkać prawie za darmo :/

13:27 chyba że tak. Jak to tak przepraszam. Myślałam, że krytykujesz tą kobietę, która sama zapracowała na dom z mężem.

glupie mamuski nie potrafia czytac ze zrozumieniem:D przeciez napisala jak wol do "do tej od domu", w cudzyslowiu macie nick:O jedna przeczytala zle i juz szczekaja jak glupie:O

13 57 przecież Cie przeprosiłam. Mój błąd. A i matką nie jestem.

nie trzeba miec takich samych dochodow co miesiac:O mojej kuzynki maz ma na reke 2000zl a ona 1400zl, jedno dziecko, wyplaty legalne nie na czarno. Jak sie starali o mieszkanie to mieli jeden dochod w wysokosci 1300zl, ale nie maja zadnych doplat ani nic. Mieszkanie 3 pokojowe bo z jednego wielkiego zrobili dwa, czynsz 220zl, zyja jak paczki w masle. Jeszcze on sobie dorabia korepetycjami i ma jakies 300-600zl dodatkowo w zaleznosci od miesiaca.

Ja pisałam tylko post z 12:14 i potem wyjaśnienie 13:27, i tyle. Reszta to nie ja. Następnym razem będę pisać z jakiegoś nicka tymczasowego, bo potem nie wiadomo kto co i dlaczego. Bardzo mi miło, że ktoś się poczuł i przeprosił, bo to rzadko na kafeterii się zdarza, i naprawdę doceniam.

(no i post z 12:16 oczywiście)

gość z 12 14 - nie ma sprawy :)

Wkurzanie sie na autorkę , a w mojej miejscowości rodziny ormiańskie podostawały mieszkania socjalne i do tego kazdy ok 2000 co miesiąc , i tak beda dostawać przez rok aż znajda prace. To jest dopiero NIENORMALNE !

Dla mnie to oburzające, że są mieszkania socjalne. Ja skończyłam 2 kierunki studiów, mąż to samo. Zapieprzamy od skończenia studiów jak dzikie woły i owszem uskładaliśmy, właśnie szukamy mieszkania do kupienia. Wkurza mnie, że ktoś dostaje sobie za nic, bo taki bidulek 58m. I co z tego że nie jego? mieszka tak samo, tak nie powinno być

Dlatego tak jest, bo to państwo wspiera tylko patologię, a taką patologią łatwiej manipulować! Tyle w temacie.

grenadinka dziś popieram cyganie to rozpuszczone brudasy, a Polska jest skur/wiała na maxa!

Ale ktoś bzdury pisze o tym, że mogą się polepszyć warunki finansowe i nadal przysługuje mieszkanie socjalne. Po kilka lat albo i do końca życia mieszka tam tylko patologia z kiepskimi zarobkami albo brakiem dochodów i zasiłkami. Jeśli ktoś wiecej zarabia to wtedy zamiast socjalnego mieszkania dostaje komunalne a tam czynsze są już kilkakrotnie wyższe.

Z czego się barany cieszycie że za głupi jesteście żeby na własne 4katy zarobić jaka patologia więcej pijcie