Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie skuteczne metody walki z alergią na sierść zwierzaka oprocz oddania kota

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam od 3 lat dwie kotki, jestem bardzo z nimi zzyta one ze mną. Od dwóch lat jestem z cudownym facetem. Kiedyś na testach alergicznych w dzieciństwie wyszło mu ze ma alergie na sierść kotów ale przez pierwszy okres naszego wspólnego przebywania - spędza u mnie każde weekendy, nie miał objawów alergii. Problem zaczął się parę miesięcy temu. Co weekend jak przyjeżdża jeden dzień jest ok, ale od soboty wieczora i całą niedziele kicha, prycha, smarka i zaczyna się nawet dusić. Nie robił jeszcze testów. Nie mam pewności ze ucuzlaja go koty ale planujemy wspólne mieszkanie i chciałabym wiedzieć czy są szanse na życie z kotem mając alergię? Ja i mój partner kochamy te kociaki i oddanie ich nie wchodzi w grę, nawet nie chce myśleć ze będę do tego zmuszona.... Proszę doradźcie coś. Póki co często zmieniam pościel, odkurzam, wyczesuje koty.... Macie inne jeszcze pomysły? Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że objawy alergii ma tylko j wyłącznie w moim mieszkaniu. U siebie nie ma. Nasiliły się po remoncie gdzie było sporo gruzu i kurzu i myślę że cześć tego kurzu zostało pod szafą która jest raczej nie do ruszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no niech się chłopina astmy nabawi, w końcu oddanie kotów nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz mam astmę i jakoś z nią żyje. I mam ją dzięki temu że przy mnie palono. A jakoś nie wywalam z domu partnera mimo tego za pali nałogowo papierosy. Pytam jak można sobie poradzić poza oddaniem kotów. Bo to najszybsze rozwiązanie ale czy najskuteczniejsze? Wzięłam te zwierzaki do siebie i jestem za nie odpowiedzialna. No i jestem z nimi mocno zzyta mój partner tez. Dlatego szukamy innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po gdybyć? Możliwości jest masa. Może masz coś w domu a nie koniecznie koty. Jak w ogóle można zadawać takie pytania nie mając pewności i bez zrobienie testów ? Facet niech idzie do lekarza, Ty do weterynarza. Pomiędzy, może znajdziecie zdrowy kompromis. Moja koleżanka była uczulona na kocią sierść (ponoć bo u każdego u kogo był kot to kichała) , cierpi na astmę a jednak w końcu przygarnęła kota a okazało się że wcale nie była uczulona na sierść, a na składnik w żwirku do kuwety. Ale co Ci to da? Każdy organizm jest inny i póki nie będzie wiadomo to sobie gdybajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyślę go do lekarza. Po prostu boje się bo tylko u mnie ma kontakt z kotami. I chce wiedzieć jakie są opcje. Naprawdę nie chce oddawać. Kusi mnie jeszcze kupno oczyszczacza powietrza ja mam astmę na tle alergicznym ale testy miałam zrobione i dzięki Bogu w domu nie nic nie uczula tylko zboża. A on ma alergie tez na zboża i trawy i kiedyś wyszło mu ze na sierść wiec to nie gdybanie. Po prostu ostatnio miał testy lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa specjalne zastrzyki na odczulanie Zamiast gdybać alergolog i testy Pamiętajcie ze prEd testami nie można brać leków na alergie bo to zafałszuje wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam bym wyrzucił zwierzaka. Po co Ci siersciuch w domu. Facet chociaż pensje przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś porozmawiac się z dobrym specjalista. Zacznij od zgłoszenia się do weterynarza, ja chodze do http://www.weterynarz.pila.pl/. Jestem bardzo zadowolona, już wielokrotnie pomógł mi przy problemach z moim kociakiem. Skonsultuj się na pewno doradza Ci jak postępować w przypadku alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_zohha
Ja jestem zwolenniczką metod naturalnych. Z sierścią nie mam doświadczenia (może na szczęście) ale pokarmowe nietolerancje to niemal wszystkie możliwe przerabiam. Polecam poszukać informacji na temat tego co warto z takich domowych produktów stosować jak np opisują tutaj http://cenabiznesu.pl/-jak-naturalnie-walczyc-z-alergia Pewnie przy śierści też co nieco będzie pomocne poza wyprowadzeniem z domu zwierzaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, zostaje ci tylko oddanie. No chyba, że wolisz się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×