Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 24 lata i już choruję na nerwice...biorę leki :(

Polecane posty

Gość gość

masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto cie tak urzadzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie to leki?Na ulad nerwowy uważaj bo dolegliwości mogą przerodzić się w gorsze powikłania które cięzko się pozbyć.Ja mam nerwicę od dziecka być może dlatego że mam osłabiony układ nerwowy od dziecka od urodzenia.U mnie nerwica siedzi we mnie lękowa np.Jestem osobą spokojną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec i ogolnie kiepska sytuacja zyciowo-finansowa :O moja mama tez sie leczy, moj 12 letni brat stal sie bardzo agresywny, przeklina strasznie... on nas wykonczy, rodzice są w separacji, byl spokoj rok ojciec mieszkal w swojej budzie po dziadkach na wsi a teraz znalazl tu w miescie prace i sie do nas wprowadzil, teoretycznie ma prawo bo nadal jest wspolwlascielem mieszkania, zawsze gdy sie pojawia są w domu ''zle fluidy'', taka atmosfera napięta :O mama ma dobre serce i go przygarnęla, a wczoraj znow awantura, wywalila ojca zeby spal do piwnicy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie leki ci przepisano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jestem na codzien bardzo spokojna cicha i opanowana ale przy nim podnosi mi sie ciśnienie, glowa mnie boli, czasem wręcz wybucham zloscia i krzykiem :( ojciec tak naprawde od lat sie nami nie interesowal, od kiedy jego rodzice umarli siedzial na wsi i byl rolnikiem, gdy dziadkowie zyli chcieli z mojej mamy zrobic niewolnice, parobka na wsi, mieszkala z nimi zaraz po slubie, byla ja slużaca, krowy wydoic, kanapki ojcu zrobic, wszystko, nawet dziekuje nie uslyszala, moi dziadkowie to bylo takie typowe polactwo jak z filmow o kargulu i pawlaku...chamy, szuje i prostaki, moj ojciec jest taki sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz biore paroksetyne antydepresant + diazepam czyli po polski relanium doraznie, wiem ze nie moge tego brac codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eclairs
Nie bierz leków, jak dopiero zaczęłaś brać to nie kontunuuj. Tylko Cię uzależnią a potem mogą wywołać gorsze objawy, innych chorób psychicznych. Moja matka miała jescze gorzej niż Twoja, krowy, pole i robota, mój ojciec i babka nie zgodzili się żeby opłacała sobie żadnych składek rolniczych. Po 25 pracy na roli jest dosłownie zechlana przez teściową i mojego ojca który jest dla niej sk***synem. Bierze psychotropy i na dodatek wpadła w alkoholizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak myśle, że leki bardziej szkodzą niż pomagają, bo po lekach jestes ''normalna'' a problem nadal istnieje i tylko sie poglębia, potem jest tylko gorzej. Mam to samo w rodzinie, tzn bliska przyjaciolka mojej mamy prawie jak rodzina leczy sie od lat, zaczelo sie od nerwicy po utracie pracy, jej syn zacząl kraść i chodzic do burdelu (mial 15lat), minelo kilka lat, chlopak na szczescie pracuje wyszedl z tego towarzystwa zlodziejskiego a ona? jest bardziej chora niz byla, nerwicy nie ma ale ciezka depresje, teraz juz drugi raz lezy w szpitalu psychiatrycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ona się u Ciebie objawia? Bo mnie zaczęła drgac dolna powieka, boleć głowa!!! Tak czuje się codziennie jakby 'naładowana' nerwami, czuje jakiś czasem nie uzasadniony niepokój! Mam nerwowe życie na codzień (toksyczna matka i mąż; wykańczające kłótnie)ale ogólnie jestem wesoła dziewczyną! Czy mogę mieć jakiś rodzaj nerwicy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pale jak popieprzona. JAk zaczyna mi się układać to coś się musi spieprzyć. Tez zastanawiam się nad pójściem do lekarza jeżeli się to nie uspokoi. W czwartek zostawił mnie chłopak, prawie codziennie wymiotuje z nerwów,rycze, nie umiem się z tym pogodzić. Generalnie mam nerwową naturę... jak zrywał to rzucałam się jak opentana i rzucałam czym popadnie. Czasami myślę czy jestem normalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×