1,5 roczne dziecko późno usypia

Witam. O której usypiają wasze dzieci? Moje prawie 1,5 roku usypia koło 21.30 - 22.30 , kładziemy ją 20.30 ale robi wszystko żeby nie usnąć. Wstaje koło 08.00 rano . drzemka w dzień 1,5 godziny między 12-14.00. CO robię nie tak że mała nie chce wczesniej chodzić spać?

A jak było od urodzenia? Jaki był rytuał dnia?

Niestety, ale taki jej urok. Mam z córką identyczny problem. Jest w podobnym wieku i śpi w takich samych godzinach.

Mój synek kładzie się o identycznych porach, na wigilię będzie miał równo 1,5 roku. Też średnio mi pasuje że kładzie się po 22 ale taki jego urok i skrócenie dziennej dżemki nic nie daje oprócz tego że jest mega marudny wieczorem. Przynajmniej rano mam dłużej spokój :)

A moze spróbuj skrócić jej spanie w dzień Ja mialam taki problem i zaczelam budzić dziecko po 30 minutach drzemki. Pare dni byl marudny, teraz juz soe szybko budzi i wieczorem lepiej usypia.

Moja w tym wieku też tak późno usypiała, unormowało się chyba do końca dopiero jak poszła do przedszkola i musiała wstawać wcześnie więc siłą rzeczy wcześniej też zasypiałą.

A ja napiszę tak: mój 12-letni Syn teraz najpóźniej kładzie się o ... 21 ;) Za to wcześnie wstaje - co mnie i Mężowi jest na rękę ;) Od urodzenia właściwie bardzo wcześnie usypiał. Myślę, że dużo dało tutaj wprowadzenie żelaznych reguł dotyczących harmonogramu dnia. Np. kąpiel zawsze była o 19.00. Wiadomo, że czasami były jakieś odstępstwa - ale bardzo niewielkie.

Mój tez ma 1,5roku usypia ok 20.30~21, śpi do 8. W dzień ma drzemkę 1,5-2 godziny.

Moje dzieci corka 5l i syn 10m chodza spac o 19-20 a wstaja 7-8. Ale wczesnego kladzenia spac tez trzeba nauczyc. Ja tez potrzebuje czasu dla siebie.

U nas od urodzenia sztywny rytual:kapiel,kolacja,spanie i ma 20 miesiecy i od jakiegos czasu wlasnie uregulowal sobie identycznie jak twoj autorko. Tylko ja juz odpuscilam i nie trzymam tych dwoch godzin w lozeczku az zasnie, dostaje ksiazeczki,moze jeszcze sie pobawic a i tak zasypia ok 22. Jak bede czekac az zasnie to przez dwoe godziny bedzie robic fikolki,tluc nogami w sciane,spiewac a oka nie zmruzy. Nic nie pomoglo,zmienianie drzemek,budzenie rano,tylko sie dziecko meczylo.

Wydaje mi sie ze taki typ po prostu. Moj poltoraroczniak nie sypia juz w dzien i idzie spac 20-21. A jak zdarzy mu sie chociaz 10 minutowa drzemka np samochodzie to juz do 23 potrafi nie spac :/ od malego potrzebowal malo snu jak skonczyl muesiac ciagiem nie spal juz 6-7 h.