choinka na podlodze a raczkujace niemowle

Jak zabezpieczacie choinke przed raczkujacym niemowlakiem? Moj syn odkad zaczol raczkowac wszedzie wejdzie, wszystko chce dotknac i nie idzie go upilnowac. Starsza corka uparla sie ze jutro juz ubieramy choinke... boje sie ze synek przewali ja na siebie albo zgniecie szklana bombke

Matka pyta o takie rzeczy na kafe? Really?

A musi stać na podlodze? Ja mam 3 latka i niemowlę 10 mcy. W tym roku będę mieć mniejsza choinkę, będzie stać na stole, raz bez lampek bo to bedzie choinka mobilna :D moja by na stowe zrzucila, i nie ludz się nawet że twoje nie. Troche myśl

Jak sobie raz choinke zwali na glowe i guza nabije to będzie mieć nauczke i dobrze mu A jak humanitarna chcesz być to jakims płotkiem, bramkami , pufami obstaw dojście do choinki

Wychowalam 4 dzieci i zawsze choinka u mnie stala i stoi na podlodze uwielbiamy duze prawdziwe choinki,jak maluch byl raczkujacy,a nawet troszke starszy to choinke zylka przywiazywalam do gwozdzia wbitego w sciane.A jesli masz szklane ozdoby i boisz sie ze dziecko sie pokaleczy to powies je wysoko by nie siegnelo,a nizej plastikowe lub inne.Ja w tym roku mam tez duza choinke dzieci tez mam juz spore,ale choinka nadal przywiazana stoi tym razem ze wzgledu na kota :P

Po co robilas sobie dzieciaka jak teraz nie chce ci sie go nawet pilnowac?

powieś na choince :P

My też mieliśmy na podłodze, ale choinka duża, stojak ciężki, stabilne, więc nawet jak dziecko za gałązkę pociągnęło, to nie było groźby przewrócenia. A na dolnych gałązkach tylko nietłukące rzeczy - kokardki, łańcuchy i styropianowe bombki. A pilnować i tak trzeba, bo takie dziecko igiełki też może skubać.

Postaw choinke i pilnuj dziecko. A tak w ogole to chory pomysl stawiac choinke tak szybko przy malym brzdacu. Corka tak wszystkim w domu dysponuje?