moj facet pracuje za granica

jak w temacie: poznalam super faceta w wolnych chwilach zaczelam sie z nim spotykac, Po paru spotkaniach zaprosil mnie do siebie, a ja glopia poszlam, byla lampka wina.Tak sie sie rozluznilam ze wyladowalismy w lozku i sie zaczelo. Nie przypuszczalam kogo spotkalam, przezylam super sex jeszcze nigdy tak zjechana nie bylam. Ale teraz mam problem bo zdradzilam mojego faceta i nie wiem czy sie przyznac czy nie, Co byscie zrobily

to teraz się zapytaj czy jesteś w ciąży

wciazy nie jestem bo bylam zabezpieczona, ale on znow proponuje mi spotkanie, mam duza ochote ale nie wiem co zrobic

to zależy od Ciebie czy połkniesz czy wyplujesz sperme

autorko, najczęściej facet ciacho ma mizernego ptoka a brzydki facet ma mega kiełbache

Ja na twoim miejscu robiła bym to dalej

" a ja glopia poszlam" xxxxxxx GłUpia to jesteś, bo nie umiesz poprawnie po polsku pisać :D

Pojde na nastepne spotkanie bo chce sie przekonac czy tez tym razem bedzie taki dobry w te klocki, a wedlug mnie to ma czym mnie zerznac na maksa

spotkaj się z nim i się baw dobrze

Moj maz tez pracuje za granica juz trzeci rok, ja mam przyjaciela z ktorym sie spotykam bardzo czesto i jest mi z tym dobrze jest duzo lepszy od meza: A jak maz przyjezdza na pare dni to udaje steskniona i to mnie troche posunie i znow odjezdza.Odwoze go na lotnisko a w powrotnej drodze wstepuje do przyjaciela i jestem rabana czasami az do rana

skoro daje ci to wiele przyjemnosci.a meza nie ma.jest ci dobrze to rznij sie ostro.tez mam ochote na ciebie

Szmaaaaty. Moj facet 4 lata pracowal za granica a ja czekalam na niego i nawet nie pomyslalam o innym. Skonczylam studia i dolaczylam do niego. Kilku facetow swirowalo ale nie bylo najmniejszej szansy, kocham i szanuje mojego mezczyzne. Niech zgadne, Wasi faceci to pierwsi albo max drudzy partnerzy seks? Nikt mi nie wmowi, ze dobrze miec za zone dziewice. Zawsze bedzie chciala sprobowac z innym. Faceci uciekajcie od dziewic i szukajcie doswiadczonej kobiety. Ja swoje przezylam i od 10lat tworze super zwiazek, teraz juz malzenstwo bez zadnej zdrady.

Dla swojego męża bylam dziewicą i nigdy z innym nie uprawialam seksu. Jestem 15 lat po ślubie i nie ciągnie mnie do innych. Ten jeden mi wystarcza. Wiec daruj sobie takie teksty

Do czasu. Chyba, ze jestes w tym malym procencie kobiet ktore nie maja takich ciagot. Ale napatrzylam sie w ciagu calego zycia a moimi kolezankami sa kobiety po studiach wyzszych, wydawaloby sie porzadne, ze hoho

Kobiety tak są skonstruowane że pragną mieś mężczycnę przy sobie (nie chodzi wyłacznie o sex). Jeżeli mąż wyjezdza to robi się pustka a przyroda nie lubi pustki. Z naturą nie wygrasz. Jak się jakiś mężczyzna trafi to nie musi bardzo dużo sie wysilać żeby mieć to co chce.

Napatrzylas sie w ciagu calego zycia? To ile masz lat?

Akurat temperament mam duzy i dzien bez seksu to dzień stracony. Jesli mam swojego faceta pod ręką to po co mi inny? Szanujemy siebie i jestesmy sobie wierni. To nam wystarcza. A ja znam takie osoby które miały kilku facetow mają porownanie z którym jak było i teraz lataja i szukają. Jak ktoś poczuje smak obcego to go ciągnie. To raczej te które mialy wielu facetow biegają i szukają nawet jak w domu czeka mąż.

38

Ochnascie i loczki mam:-)

Nie wazne ile, wazne, ze przez dluzszy czas obserwowalam to zjawisko u roznych kobiet i prawie zawsze ochoty na flirty, zdrady, niepewnosc uczuciowa do dlugoletniego partnera pojawiala sie u kobiet ktore mialy tylko jego jako partnera seks. do wypowiedzi powyze- absolutnie sie nie zgadzam. Rzeczywiscie ludzie to istoty stadne i najlepiej funkcjonuja w parze ale mozna skupic sie na innych aspektach- pracy, nauce, wlasnych pasjach i spokojnie przetrwac czas wymuszonej samotnosci bez wysilku odmawiajac potencjalnym osobnikom chcacym zawrocic nam w glowie.