chore dziecko

W sobotę byłam u pediatry z 1,5 roczniakiem. W nocy zaczął bardzo brzydko kaszleć. A na tygodniu miał katar. Z kataru zrobił się kaszel. Dostaliśmy antybiotyk ceclor 2x4ml syrop pneumolan 2x4ml i dexa pico na noc. W nocy nie kaszle w ogóle i w dzień tak raczej sporadycznie. Ale cały czas mu tak jakby charczy w klatce piersiowej jak sobie to odkaszle to jest ok. Pediatra mówiła że ten katar mu ścieka na piersi i tam tak mu charczy oskrzeli nie było. I teraz nie wiem czy wybrać ten antyb do końca i wtedy wybrać się do pediatry czy iść już teraz. Dodam że poprawa jest bo ten kaszel znacznie mniejszy.

a po co w ogóle dała antybiotyk? ja tego nie rozumiem, dziecko ma kaszel i katar, oskrzela ok, a ci ładują antybiotyk :O ale skoro już zaczęłaś dawać to dokończ kurację i wtedy idź do lekarza na kontrolę.

rano oklepuj dziecko,ja dawałam przeciwkaszlowy po półgodziny oklepywałam zeby to wszystko sie odkleiło