proszę o porade mamy

Witajcie 3 dni temu pisalam o bólu w prawym boku pisalyscie ze on minie i to rozciaganie macicy.. wiec czekalam az przestanie .biore od 3 dni nospe a bol sie nasilil i boli bardziej nie moge chodzić bo boli jak siedze tez i jak leze rowniez. W nocy mialam problem ze wstawaniem z łóżka .powiedzcie mi czy to normalne? Czy powinnam się udac do lekarza nie mam zadnych plamien ale boli mocno co mam robic ? Jestem w 18 tc olka

Skoro Cię to niepokoji to udaj się do lekarza.

Oki tylko lelarza mam za 2 tyg a boje sie ze jak pojade do szpitala to mnie wysmieja i odesla do domu

Tu chodzi o twoje i dziecka zdrowie. Jak sie źle czujesz to jedz do szpitala. w ciazy lepiej dmuchac na zimne niż potem żałować.

strach przed wyśmianiem jest większy niz strach o dziecko?? to Twoj wybór. Dla jednego ból nie będzie niczym groźnym a dla drugiego może skończyć się tragicznie. No ale jak Cie maja wyśmiać, to nie ma co....

Do szpitala na najbliższą Izbe przyjęć zrobić usg już!! jesteś w ciąży niech się śmieje kto chce a twojemu dziecku może coś zagrażąć i to jest ważne a nie co ludzie powiedzą dziecko

Juz nie widzę Cie na kafe!!!

bol brzucha po prawej stronie moze wskazywac na bardzo duzo: od zapalenia wyrostka po ciaze pozamaciczna....

Lepiej jedź sprawdzić. Nie chcę Cię straszyć ale wiem, że zdarza się że macica ciągnie jajniki i że może być skręt jajnika a to poważne. A skoro boli Cię tyle czasu to lepiej sprawdzić. Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze

Wyrostka nie mam juz a ci to ten skry jajknika to grizne dla dziecka? Juz sie zbieram do szpitala