Dziwna potrzeba rozmowy

Czy też tak macie, że będąc w związku macie potrzebę rozmowy, poznawania kogoś z kim nawiązałaby się jakaś nić porozumienia?

generalnie ja lubie sobie pogadać , posłuchać kto i co ma do powiedzenia :)

na żywo nie w sieci tak

ludzie będac w związkach mają różne potrzeby, czasem jest tak że zaspokajają jakieś braki

na żywo nie w sieci tak Masz jakieś opory realnie i dlatego? Czy rodzaj rozrywki?

a może tylko lubią poznawać nowych ludzi , słuchać co mają do powiedzenia , jak postrzegają świat :)

Ja chyba wolę rozmawiać wirtualnie. Chociaż nie jest to gwarancja szczerej wymiany zdań, to jednak można dowiedzieć się bardzo wielu rzeczy o ludziach. Niektórzy się maskują, grają kogoś kim nie są, inni wręcz odwrotnie, otwierają się bo są anonimowi. Gdyby nie internet, nie miałabym pojęcia o tak wielu rzeczach, pomimo słusznego wieku;)

Ja lubię sobie porozmawiać jak kogoś już lepiej poznam. Wtedy się bardziej otwieram, bo zazwyczaj na początku znajomości jestem wycofana.

do takich znajomości trzeba zawsze podchodzić z dystansem bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi i jakie ma tak naprawdę intencje ja tylko z jedną osoba poznaną w sieci utrzymuje kontakt już kilka ładnych lat i nie zawiodlem się na niej

Też poznałam kilka osób w sieci. Kontakt na początku był częsty, z czasem zanikał. Z jedną osobą jest do dziś :) Wywiązują się wirtualne przyjaźnie, pisanie otwarcie aż do bólu, mówienie o rzeczach, których nie znają realni najbliżsi, a potem koniec znajomości... Taki urok wirtualnych rozmów:)

może właśnie dlatego skłonni jesteśmy otworzyć się przed kimś obcym bo nigdy go nie zobaczymy i nie poznamy choć w moim przypadku było inaczej :)

jest tu teraz jakaś pani która odczuwa potrzebę rozmowy ?

Czasem dobrze jest sobie porozmawiać z obca osoba bez udawania sztucznej poprawnośc***arę moich znajomości rozpoczęło się wirtualnie i bardzo dobrze sprawdzają się w realu a niektóre pozostały tylko wirtualnymi i tez je sobie chwale

czasem tak bywa

Jestem mezczyzna I tez mam potrzebe pogadania z kobieta moze Ktos jest teraz

jestem:)