Poznam miłego chłopaka do rozmowy

Lubię romantyków

Dlaczego fajny facet jest tylko do rozmowy a dupki i dranie dostają co najlepsze?

Przepraszam, ale ja niczego takiego nie zasugerowałam. Skąd takie wnioski?

czuję że jesteś transem co sobie robi jaja

Agatko007 jak sie dzis czujemy? :D

Jeśli tak czujesz to po co piszesz . To że inni potrafią naściemniać , podawać się za kogoś kim nie są , nie znaczy że jestem taka sama , to już twoje zdanie. Do romantyka : dobrze się dziś czuje:D , szkoda tylko że tak ponuro jest o tej porze roku

dlaczego fajny facet jest do pogadania a burak do związku?

przecież od miłej rozmowy się wszystko zaczyna zazwyczaj

Fajny facet jest do pogadania i do związku:D

fajny facet kończy jako frajer do wychowania i łożenia na dziecko buraka

Długo jesteś sama?

Chyba masz jakieś złe doświadczenia. Fajny facet to po prostu fajny facet , do tańca i do różańca.

16.20 Co to znaczy, że dranie dostają to co najlepsze? Rozmowa już nie jest niczym fajnym i nie można mieć z niej żadnej przyjemności?

Czy długo jestem sama? 10 miesięcy.Nie czuje się jakaś samotna , mam rodzinę , przyjaciół, znajomych , czasem tylko pojawi się tęsknota za męskim ramieniem i pytanie czy jeszcze kiedykolwiek poznam kogoś i zakocham się ze wzajemnością , ale tak już na zawsze...

Masz jakiś kontakt do siebie gadu-gadu czy podobny komunikator?

Fajny facet nie musi być od wszystkiego, nikt nie musi być od wszystkiego i niezastąpionym. Niech będzie w czymś fajny lub dobry.

Wolałabym popisać tu na forum:D

Oczywiście Harryb zgadzam się , ideały nie istnieją

agatka007 jakiego faceta oczekujesz?

Nie szukam faceta na siłę, jeśli kiedyś ktoś wartościowy się pojawi to po prostu będę się cieszyła.Lubię facetów zaradnych,opiekuńczych, trzezwo stąpających po ziemi, z poczuciem humoru oczywiście , romantycznych jak najbardziej:D Typ macho, bajerujących kobiety ,,co to nie ja, mam tyle kasy, każda będzie moja'' na pewno nie dla mnie.

Bardzo ciekawe :D

Co jest takie bardzo ciekawe?:D

Agatka to bardzo ładne imię, jedno z moich ulubionych. I już czuję, że byśmy się jakoś dogadali, tylko kurde ja lubię "bajerować" kobiety, a Ty napisałaś że tego nie lubisz, więc chyba nic z tego:)

Na mnie bajery po prostu nie działają, uodporniłam się:D

No wiesz, są bajery i "bajery". Zależy co kto przez to rozumie. Szkoda. Pozdrawiam Agatko w każdym razie:)

A czy masz duże korzyści,, bajerując"? Również pozdrawiam:-)

Żadnych. I nie o korzyści mi w tym chodzi. Po prostu mam taki styl rozmowy. Wiem, że wy kobiety odbieracie to jako ściemnianie, ale tak nie jest. Taki już jestem i trudno:)

Rozumiem taki już jesteś:-)

Czyli co? Nic nie będzie z tego "bajerowania":) Wycofujesz się? No dobra kurde, trochę przesadziłem:) Słaby ze mnie bajerant. Tak tylko chciałem pogadać...

Możemy pogadać:D