Rozpuściłem babe to teraz mam

moja narzeczona jest strasznie rozpieszczona z domu ale ja tez ją masakrycznie rozpieściłem wmówiła mi ze aby zwiazek był udany trzeba ciagle o niego dbac, podsycac itp no i wymagała ciagle nowych prezentów na rozne okazje...ja tez od niej dostawałem i jak na nasze mozliwosci dosc drogie rzeczy ja utrzymywali rodzice, jak poszła na zaoczne studia to owszem poszła do pracy ale 500 zł dawała na pokój, który wynajmujemy a reszta kasy była na szmatki i kosmetyki bo przeciez ona musi byc zadbana. Ja pracuje , z nadgodzinami mam 2300...teraz mamy brac w czerwcu slub, ja tyram jak głupi, odłozyłem juz 5 tys, 8 dostałem od rodziców a ona nic nie odłozyła bo dostała od starych 40 tys na wesele...mówie po co nam taka impreza...nie lepiej odłozyc na wkład na mieszkanie ale nie bo musi byc slub jak ksiezniczka na zamku juz nie mam pomysłu na prezent na gwiazdke bo perfumy za 500 zł czy kolczyki za 600 jej nie zadowolą, tak samo jak weekend w spa czy torebka za 600 zł....boje sie co bedzie potem ona sie zakrywa tym ze tak zyją jej rodzice i sa szczesliwi ale oni maja kase a my? 2300 i ona 1200?? ciagle bedzie od starych brac kase???

nie, zamieni cie na kogos z grubszym portfelem

kup jej biżuterię i perfum po 30zł Gwarantuję ci że to będzie niezapomniana gwiazdka

wiem, powiecie jak głupi to tak ma...i wiecie ze moj brat tez taka lale ma i go zdradziła zaczynam sie zastanawiac czy nie wiac gdzie pieprz rosnie

wiej

ale sala juz zamowiona, orkiestra, ksiadz itp kurde w wakacje sie jej oswiadczyłem a jak wrocilismy z urlopu to jej rodzice juz wszystko zaklepali...termin itp, nie pytajac sie nikogo o zdanie suknia jej kosztowała 4 tys!!!! noz k.... po kiego grzyba

a co to takiego suknia za 4 tysiące, człowieku:o to normalna sukienka ślubna w normalnej cenie. Wziałeś sobie taką to teraz myśl, w ogóle jesteś śmieciem a nie facetem zarabiając marne 2300!!!I ty chcesz zakładać rodzinę z takimi zarobkami jak wasze??????teściowie nie raz wypomną Ci żeś biedak - na 100%.Znajdź sobie laskę swojego "ubogiego" pokroju!!!!

a ty sie koles z tesciami zeniles czy z panienko?

Suknia 4 tys nie jet wcale super droga. Tyle zapłaciłam za wózek dla dziecka dla porównania

nie rozpuściłeś tylko na po prostu jest przyzwyczajona do takiego życia... przemyśl to.

Lepiej stracic na jednym dniu niz cale zycie...