Jestem wściekła, bo bardzo chciałam chłopca a mam dziewczynkę...

Cała rodzina chciała chłopca, mąż, ja również. Cieszymy się z dziecka bardzo, ale odkąd dowiedziałam się, że to dziewczynka mimowolnie cały entuzjazm gdzieś znikł :( Nic na to nie poradzę, wiem, że tak nie powinno być :( Czytałam, że pary, w których jako pierwsza rodzi się dziewczynka szybciej i częściej się rozstają no i jako pierwszy powinien urodzić się dziedzic, syn potem dopiero córki, mój mąż bardzo liczył, że urodzę mu najpierw syna :(

nie rozumiem takich ludzi, ciesz się że córka zdrowa bo to by była tragedia, gdy dziecko jest chore, to nie sklep że można wybrać płeć, a tak na marginesie to płeć zależy od faceta

spoko, corke i tak kiedys oddasz a niektorzy synowie maja problem z szacunkiem do swoich Matek

Częściowo piszesz od rzeczy, o tym "dziedzicu" i że aż "liczyliście" na syna (czy twój mąż). To tak głupie że aż wygląda na prowokację). Ale częściowo cię rozumiem, z kilku bzdurnych powodów też wolałam synka i byłam bardzo rozczarowana gdy dowiedziałam się że noszę córeczkę. A potem okazało się że i tak to bez większego znaczenia bo maluszka wychowuje się uniwersalnie tak długo że można się przyzwyczaić a ponadto jak tak porównać dziewczynki np 2-3 letnie do chłopców to są inteligentniejsze, lepiej radzące sobie w nowych warunkach, ogólnie dzielniejsze, więc porównywanie ich do rozmazgajonych i wycofanych chłopców szybko leczy z chęci bycia matką chłopca. Zresztą przekonasz się że ten maluszka nie będziesz odbierała jako "dziewczynkę", "chłopca", to będzie twoje dziecko z własnymi, indywidualnymi cechami, niezależnie od płci.

Współczuję już temu dziecku tak żałosnej matki :/

Nie panikuj. Ja też chciałam syna a będzie córka... Trzecia. I co mam płakać bo dziedzica nie będzie?

Też ci współczuję autorko :( będziesz mieć różowego, rozkrzyczanego potwora w falbankach i słitaśnie zabawki w domu.

a co to Pan i władca zarządził syna?? Powiedz mu, że to nie koncert życzeń i powiem brzydko co ON włożył to będzie. Płeć zależy przecież tylko od faceta :))

nie narzekaj bo aż wstyd ciesz się że masz zdrowe dziecko,,,moja siostra właśnie leży ze swoim dzieckiem w szpitalu bo nie oddycha samodzielnie jest podłaczone do respiratora bo zachłysnelo sie wodami płodowymi i co ona ma powiedziec???a ty przezywasz bo ci sie corka urodzi modl sie zeby zdrowa byla

Otrząśnij się nim będzie za późno bo w takich przypadkach często dziecko to wyczuwa i dorasta pogubione same w sobie a potem udaje przykładowo chłopaka i znajduje sobie dziewczyne. Lesbijstwo się szerzy zaprzestajmy temu.

Kolejna kretynka. Szkoda dziecka dla takich debili.

ja chciałam córkę, a urodził się syn i kocham go najbardziej na świecie

Jak można być tak pustym :-o. Po co się decydowalas na dziecko?

ale jestes tepa i pusta, biedne dziecko

gość dziś Czytałam, że pary, w których jako pierwsza rodzi się dziewczynka szybciej i częściej się rozstają no i jako pierwszy powinien urodzić się dziedzic, syn potem dopiero córki, >>> Co to za bzdura? Czyzby córki rozbijały małżęństwa swoich rodziców? No weź się zastanów. I ten dziedzic... ja pie.... xxx mój mąż bardzo liczył, że urodzę mu najpierw syna >>> Co to za średniowiecze? Liczyć to on sobie może, ale na własne plemniki, niedouk jeden. To on nie wie, że płeć zależy glównie od mężczyzny? Zdarza się, że ciało kobiety odrzuca jedną płeć, traktuje ją jak intruza i kobieta roni. Ale ty nie poroniłaś, więc mąż co sobie zrobił to będzie miał. Ja mam ze swoim mężem dwie córki i jakoś mąż nie tęskni za synem. Dziecko jest dzieckiem. Nigdy nie wspomniał o synusiu. To raczej kobiety w naszym otoczeniu, które mają synów głupio się mnie pytają: A synusia nie chcesz?