Jestem zdesperowany w sprawie miłości

W tamtym roku zapłaciłem obcej kobiecie za pójście ze mną na pasterkę i towarzyszenie mi w święta. W tym roku chyba zrobię to samo :( Czy jestem złym człowiekiem jeśli płacę kobiecie za odrobinę uwagi i choćby namiastki miłości?

Interesujące :-) prowo. Będę udawać, że to prawda :-) Ile kosztowała ta "przysługa "?

To nie jest żadna prowokacja. Naprawdę jestem samotny. A ile mnie to kosztowało to nieistotna sprawa to tylko pieniądze.

masz bledne zalozenia w sprawie milosci wiec jej nie dostaniesz. milosc lapie tych ktorzy przed nia uciekaja. ja uciekam, nie chce jej a ona znowu sie gdzies czai zeby zaatakowac... :o

Miłości nie można kupić, to co kupujesz to tylko czyjeś chwilowe towarzystwo. Zresztą nawet to możesz mieć za darmo.

Przecież to Twoje życie , czy zrobiłeś coś złego ? Nie sądze , zresztą nie mnie Ciebie osądzać. Żyjmy tak , abyśmy byli szczęśliwi.

Raz widzialam sponsorowana randke-facet 1 50 wzrostu ok 30 widac ze pan z korpo.laska 1 80 szpile kabaretki futerko mini i ostry makijaz. Zajechali taksa do knajpy on uslugiwal jej jak piesek.

Wiem, że to nie miłość dlatego pisałem o namiastce miłości, o czymś co ją choć trochę przypomina. Nie jestem tak atrakcyjny jak mężczyźni z okładek czy telewizji, nie jestem też gwiazdą towarzystwa. Jestem takim sobie zwyczajnym przeciętnym facetem.

Skąd jesteś, możemy pójść na pasterkę razem. Nie jako para, lecz jako znajomi.:)

oh chlopoku, wez sie za siebie, najprostrze cwiczenie na poprawe wlasnej samooceny to patrzenie ludziom w oczy.

90% panów i pań jest zwyczajna, więc nie rozumiem Twojego podejścia do tematu. Umów się z kobietą jak człowiek, a nie bawisz się w sponsora.

gość dziś Raz widzialam sponsorowana randke-facet 1 50 wzrostu ok 30 widac ze pan z korpo.laska 1 80 szpile kabaretki futerko mini i ostry makijaz. Zajechali taksa do knajpy on uslugiwal jej jak piesek. x Ja akurat mam ok. 180 cm i do knajpy nie musielibyśmy jechać bo sam całkiem dobrze gotuje, zresztą nawet nie mielibyśmy czym bo nie mam samochodu. Przez to pewnie też nie mam szans na miłość :(

gość dziś Skąd jesteś, możemy pójść na pasterkę razem. Nie jako para, lecz jako znajomi.usmiech.gif x Województwo Wielkopolskie a Ty? :)

też Wlkp. Poznań :)

w poznaniu latwiej znalezc cocomo niz kosciol w ktorym jest pasterka :D

Pan zdesperowany przestraszył się, że ktoś mu proponuje towarzystwo nie za pieniądze :-)

i uciekl a moglo byc fajnie... :P ty tez lepiej uciekaj bo ja nie jestem taki wyrozumialy i stowke bedziesz musiala zostawic... :D:P

Nie jestes zdesperowana :) proponowałam z czystego serca, dlatego że żal mi osob, które święta spędzają samotnie. Mam rodzinę.

*jestem