KOCHAM CIE po tygodniu.

Po tygodniu spotykania sie z facetem usłyszałam słowa"kocham cię".Zatkało mnie,nic nie odpowiedziałam.Czy to nie za wczesnie,czy to jest powazne wyznanie czy zart.Facetom przecie, opornie to przychodzi,takie wyznanie.Co myślicie.Macie takie sytuacje.Nie wiem co myśleć.

nioo mym

nie traci czasu, wie czego chce, zuch chłopak :) pomyśl teraz o tych co są ze sobą kilka miesięcy i nic nie wyznają sobie, tzn. zwykle ona chce ale on jakiś taki nijaki, ten twój przynajmniej wie czego chce :D

p*****l się :D

Po 7dniach juz d...u......p.....y....chce ,a to najlepszy sposob:)

Prosze o wypełnienie usmiech.gif http://www.ankietka.pl/ankieta/168666/caterin g-sniadaniowy.html

super

no i co w tym złego?. Mało rozgarnięty jest, co wcale nie znaczy, że chce cię doopczyć. Ile ma lat?

wyczuł pustą prymitywna i sie pobawił :D:D

On 29,ja 25 .

Chce cb przelaciec.:):):),potem kopa ci da :-(:-(:-(,nie bądź głupia i mu nie dawaj.

no właśnie! nie możesz jego zapytać, co dla niego znaczy owo "Kocham Cię"? :D Może wrażliwy, uczuciowy jest, romantik

Sie m jak mdlosci naogladal.

pożartować zawsze można, widze że tu sie jeden upomina :D:D:D

Jak mu nie dasz po okolo dwóch miesiącach to moze sie naprawdę zakocha

Oni dobrze gadac umieją żeby dostać seks.

Mnie dobija co innego niz to wyznanie faceta. Mianowicie "Nie wiem co myśleć. " Kurna ile razy to stwierdzenie pada na tym forum? Tysiac dziennie?

Kłamie :-(

ale znacie się tydzień? piszesz o spotykaniu, czyli co? zaprasza na kawę, do kina, czy gdzie tam, ale znacie się dłużej? Bo jak jest to dłuższa znajomość, "sfinalizowana" randką/randkami, nie koniecznie może mieć jedno na myśli :D Może stresuje się chłopak, wyolbrzymia swoje położenie przy tobie, wybiega myślami daleko naprzód i nie chce ciebie po "drodze" utracie, boi się że ktoś może mu ciebie odbić? :)

to najpewniej efekt sporej fascynacji, wiadomo miłe słowa ale ja bym była ostrożna z własnymi uczuciami, bo taki zapał może się później okazać słomiany, a jeśli tak nie będzie to i tak nic się nie stanie jak będziesz się powoli przekonywać i otwierać. Mi ktoś kiedyś na drugim spotkaniu napomknął, że chciałby ze mną mieszkać. Osobiście mnie to zniechęciło, bo jak dorosły mądry człowiek może tak pochopnie wydawać takie opinie prawie mnie nie znając? Nie mówię, że od razu był skreślony przez coś takiego, ale zaskoczył mnie kompletnie i to niezbyt pozytywnie

Tak wcześnie wypowiedziane wyznanie,to raczej nie jest szczere,ale obliczone na uzyskanie czegoś,np.żebyś się zaangażowala (bo mięknie nam serce kiedy ktoś mówi takie słowa) ,taka droga na skróty,jest miły,żebyś ty była miła.Ale bardziej stawiam na to,że chce cię zaliczyć.Ktoś ,kto się zakochał jest pelen obaw ,jak zostanie przyjety i tak łatwo mu nie przychodzi takie wyznanie.

Taa pobawil, chyba zrobil z siebie debila. Niedojrzały jest strasznie, pewnie jeszcze w gimnazjum-za pare lat może zmądrzeje

Ja usłyszałem po czterech dniach znajomości...jesteśmy (?) razem ponad rok...

po tygodniu mieliśmy wyznaczoną datę ślubu. Po pięciu miesiącach byliśmy już małżeństwem. I tak trwa to szczęśliwie ponad 26 lat.

Chce cię do łóżka,a po takim wyznaniu liczy ze ulegniesz,potem zegnaj mała bay:D.

osioły matoły :D jak kocham to tylko w cztery slepka ,to chyba jasne

Chce cię za wszelka cenę przy sobie miec.Jak ci to wyzna to ty nie będziesz myslała o innych,tylko o nim.boi sie odrzucenia.

Zdesperowany,ale wypalił:P

no jo ,ale o co tu chodzi,skoro kocha to ma prawo okazać miłośc ukochanej /czy ukochanemu i nic złego nie widze

Można to rozważyć dwojako, z jednej strony chce cie wyrwać, a z drugiej czuje że jesteś tą jedyną nie przegap szansy na szczeście pozdrawiam ;)