Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

Zamiast sie uczyć rozmyślam o moim kultowym plecaku kostce

Polecane posty

Z jednej strony bardzo go lubię, jest moim towarzyszem od wielu lat. Z drugiej strony istnieją pewne palące problemy z nim związane, które budzą we mnie irytacje. Po pierwsze ten plecak kiedyś był MODNY. Mój stosunek do mody znacie, nienawidzę jej. Stąd jesli pomyśle że nosząc kostkę jestem troche jak osoba która nosiła taki plecak żeby być modna, w pełnych mody na rozmaite Nirvany i inne takie zespoliki latach 90, mam z taką osobą cokolwiek wspólnego, to robi mi sie źle i dostaje dysonansu poznawczego. Z drugiej strona taka podążająca za modą osoba z pewnością plecak ten bezdusznie porzuciła gdy tylko moda na rocka ustąpiła modzie na plastik, i dziś, gdy widzi mnie w takim plecaku, albo jakąs inna osobę, to sama doznaje dysonansu poznawczego, dziwiąc sie, "JAK MOŻNA TAK NIE ZNAĆ SIE NA MODZIE, I NOSIĆ TAKI PLECAK KTÓRY BYŁ MODNY 20 lat temu? CO ZA WIESNIARA!". To już jest coś, co mnie niewątpliwie cieszy i bawi, bo chce być cierniem w oku modnych pustaków :) To jak jest z tą kostką, fajna, czy nie fajna, rozstrzygniecie spór toczący sie w mojej głowie? :) Oczywiście pisze wszystko z przymróżeniem oka, jesli chcecie sie spinać o to, jaka to ja infantylna nie jestem, to możecie od razu spadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiem jak wygląda taki plecak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim jest brzydka jak glany i malo kobieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy się nie chciałas czuć jak kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się domyślałam, o jaki plecak chodzi, ale pierwszy raz słyszę o takiej nazwie ;) olać modę, jeśli ci się podoba, to noś i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno ma wiele zastosowań, można na niej siedzieć na koncercie , nosić w niej jabole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam plecak wojskowy WZ.89 i jestem zadowolony, bo jest bardzo pojemny i wytrzymały. Wadą są uwierające w boki karabinki, ale generalnie plecak na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie przyciagasz facetów jak elektromagnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego akurat plecak miałby decydować o kobiecości? Dasz przyklad jakiegoś "kobiecego i ładnego" plecaka? Według mnie prawie wszystkie plecaki są albo infantylne, albo własnie brzydkie i niekobiece, ale kostka ma przynajmniej swój urok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie podoba a jestem milosniczka mody. Ten plecak modny byl wsrod mlodziezy szkolnej w latach 90. Teraz niby nie jest ale akcenty militarne (kiedys uzywano kostek w wojsku) wracaja bardzo czesto. Nawet teraz na czasie sa parki i kolor khaki a ja bardzo lubie klimaty wojskowe. Tak na dobra sprawe to noszac jakiekolwiek ubrania od mody nie uciekniesz. Chocby byly to szmaty wyjete ze smietnika. To, co szyja w Chinach (wiekszosc ubran dostepnych w sklepach) jest wzorowane na ciuchach z wybiegow i od projektantow. Nawet w prostym podkoszulku i dzinsach - chocby dlatego, ze ktos kiedys spopularyzowal dzersej (coco chanel) czy dzins (Levi Strauss).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plecaki ogolnie sa teraz bardzo modne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Teraz niby nie jest " Szczerze mówiąc, wśród społeczności (kinder)metalowej jest nadal dość modny i kvltowy. A że ten styl był, obok gotyku, główną inspiracją dla mnie przez całe czasy nastoletnie, to poniekąd za modą podążam i nie jestem jakaś super orginalna, mam tego świadomość. Moja niechęć do mody wyraża sie w tym, że nigdy nie robie tego co wszyscy. Nie będe sie ubierała tak, robiła z wlosami to, bo to teraz na czasie i wszystkie laski tak chodzą, żeby być trendy. Moja niechęć do mody, to niechęć do tego konformizmu, który każe podażać za dominującymi trendami, "bo tak". Nie do mody rozumianej jako styl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie dużo rozmyślasz o trendach, czy to w subkulturze czy w modzie mainstreamowej. Za chwilę faszynbolga założysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i praktyczny ten wojskowy plecak, jednak praktyczność nigdy nie była tym, co w jakims dużym stopniu kierowałoby moim gustem. Nie podoba mi sie zupełnie. Wygląda jakby służył do noszenia ziemniaków. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kasi zawsze chodziło o wygląd - ale w ogóle nie jest pozerką, wcale, ani trochę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Img.szafa.pl/ubrania/0/017369398/1393002060/czarny-skorzany-plecak.jpg coś takiego, mam gdzieś na ile są modne/passe, jak dla mnie milion razy lepsze od kostk, która tak kochają kindery z naszywkami muzyka przeciwko rasizmowi, pacyfa, anarchia i guns n' roses, love Kurt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość stuk puk
piertolisz jak potłuczona ależ ty jesteś modna tylko w ramach pewnej kategorii, niszy ta nisza jest całkiem spora przecież fanów metalu jest na całym świecie mnóstwo oni też są rynkiem zbytu i to potężnym nieważne, że moda wśród metalowców zmienia się powoli, lub wcale ważne, że istnieją kanony i ludzie, którzy im hołdują i że można na tym zarobić ty uznajesz pewne kanony i w ramach swojego środowiska jesteś mniej lub bardziej modna to, że nie przynależysz do klanu tipsiar, nie czyni cię automatycznie wolną od przywiązania do sztywnych kanonów mody w ogóle masz się za bóg wie co jedynie w oparciu o przekonanie, że muzyka którą uwielbiasz jest bardziej wartościowa od popu na tym opierasz system dowartościowywania siebie, który tutaj szeroko prezentujesz TO JEST BARDZO MAŁO PRZEKONUJĄCE ani ta muzyka, nie jest szczytowym osiągnięciem ludzkiej kultury, ani ty, nie jesteś szczególnie rozwiniętym przedstawicielem homo sapiens jesteś trochę nudną, bo monotematyczną, dość typową, pyszną, zapatrzoną w siebie i jeden punkt dziewczynką, która owszem ma pewien potencjał, bywa błyskotliwa, ale uwieszanie się jednej sprawy, jednego błahego w sumie tematu, czyni cię nudną, powierzchowną, męczącą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fanka metalu, studentka i temat o plecaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×