czy to normalny rachunek za gaz?

Właśnie dostałam rachunek za gaz (mam kuchenkę i piecyk dwufunkcyjny) za niecałe 40 m3 gazu muszę zapłacić prawie 300 zł... i nie wiem, czy to nie za dużo? w zeszłym roku za podobne wartości płaciłam max 160 zł, ale to było w innym mieszkaniu i w sumie wtedy jeszcze nie przeliczali m3 na kWh. Myślicie, że jest sens pytać Pgnig czemu tak dużo? ;)

Trochę dużo a to jest za jeden miesiąc czy za kilka ?

za miesiąc, i nie szalałam jakoś specjalnie ogrzewaniem bo nawet nie było potrzeby...

Masz piecyk dwufunkcyjny czyli masz ogrzewanie gazowe i startujesz z taryfy W-3 , tam są podwyższone opłaty z tego powodu. Zresztą wszystko masz na fakturze napisane : za gaz, abonament. opłata stała , opłata zmienna.

mam piecyk, taryfę w2-12, na razie nie mam faktury tylko kwotę od właściciela mieszkania- jest poza domem i tylko podał mi sumę telefonicznie. Papierową fakturę podrzuci mi jak będzie w mieście.

po prostu szybko wg mnie się chłodno zrobiło. przecież taryfa taryfą, ale utrzymujesz stałą temp w domu? o od października już nieprzyjemne noce bywały

Ale taryfa W-2 jest do 1200 metrów sześciennych rocznie , czyli do kuchenki gazowej , plus ogrzewanie ciepłej wody.Jeśli ogrzewasz mieszkanie to limitu może nie starczyć i wskakujesz do wyższej taryfy.Ja tak mam bo też dom ogrzewam gazem.

Ja sadze,ze nie duzo.Zalezy jaki budynek i jak lubisz cieplo. Lepiej zaplacic wiecej niz marznc albo udawac,ze jest cieplo:-D

No skoro twierdzicie, że to normalna wartość to chyba tak jest, po prostu to dużo więcej niż w poprzednim mieszkaniu dlatego mnie to trochę zaskoczyło.

No ale kobieta zużyła tylko 40 metrów sześciennych , to bardzo mało grzała.

hmmm zgodnie z nowym przelicznikiem brana jest pod uwagę kaloryczność. w teorii to miało właśnie poprawić jakość gazu - ale no mi się rachunki nie zmieniły, ale policze wg tego co mi właściciel prezentuje

z sam gaz mi wyszło w ogóle 91 zł za te 40m3

No tak a reszta to opłaty za przesył stała i zmienna i abonament i kwota już znacznie wyższa.Tak to pgnig nas robi w wała i zdziera z nas w majestacie prawa.