Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

55 latkanie chce się kochać

Polecane posty

Gość gość

Witam , dziwnie mi jest , ale trudno zapytać o to kolegę z pracy , a temat trochę trudny jest , krótko postawione pytanie brzmi: dlaczego pięćdziesieciopięcio letnia żona nie chce kochać się z mężem...? Generalnie jest tak , odchowane dzieci , odchowane wnuki , normalne standardowe życie bez specjalnych stresów ,oboje pracujemy ,zona atrakcyjna brunetka , ja także do diabła raczej podobny nie jestem , a jednak zawsze , albo nie zawsze ale bardzo często słyszę ..."...a może jutro..." , znajdzie się przyczyna dla której można seks odłożyć , zmęczenie to tylko najprostsza "wymówka" No i w grę wchodzi tylko "po bożemu" . Trochę dziwne to chyba jest ze tutaj szukam jakiejś porady ale to tylko chyba Forumowiczki mogłyby mi wytłumaczyć jak to właściwie jest ,nawet o seksie nie da się porozmawiać , parę razy, próbowałem zacząć ,ale " odłóżmy tę rozmowę na później "no i tak już mijają dnie , miesiące lata.... eden11malpainteriapl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jej libido już spadło bardzo. Nie wiem możesz zawsze coś wymyślić kupić jej coś fajnego erotycznego. albo własnie jakieś tabletki czy żela na libido, hiszpańską muchę np. albo coś podobnego http://www.seks-shop.com.pl/libido_kobiet.php tu mają jakieś "szpecyfiki". Al przede wszystkim zadbaj o nastrój, świece jakieś może takie do masażu ;). Kobieta to nie auto, że przekręcasz kluczyk i jedzie. Musisz znaleźć sposób na poruszenie jej uśpionego libida a wróci jej ochota na seks i czułości :), powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy tabletki , dla Kobiet chyba nic takiego nie istnieje , to chyba jednak "chemia" w głowie jest , a nie zamknięta w jakieś tabletce , kupiłem natomiast takie "kulki gejszy" , ale niestety , odłożyła głęboko , i leżą gdzieś w szufladzie..... świece , półmrok , butelka wina , ".... nie to szkoda czasu , są inne obowiązki...." , no i znowu kicha.... i stąd problem , a nie jestem brudasem , nie jestem pijakiem , nie jestem utracjuszem , tylko "...najlepszym ojcem i dziadkiem... " , jak sama mówi , i co z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są jakieś tabletki owszem tyle, że za skuteczność ich ie jestem w stanie poręczyć http://www.seks-shop.com.pl/libido_kobiet.php?pro_id=15&viamea_-_tabletki_na_podniesienie_libido_kobiet_4_szt._ to są te tabletki. Może problem leży w tym że przestała się sama sobie podobać ? Może wstydzi się swojego ciała? Musisz ja dowartościować jakoś skomplementować może to zda egzamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję.Podejrzewam ,ze to spadek libido.(niczyja to właściwie wina)Przyczyn może być wiele.Radzę skorzystać z porady ginekologa lub seksuologa.Mam 57 lat i też libido po prosto spadło.Pomógł ginekolog.Teraz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do eksjuzmi... jak to się mówi krótki okres szalonych czterdziestek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej gość
no właśnie , ale ja nawet nie mogę żony namówić na wizytę u ginekologa , tak jak pisałem zawsze są ważniejsze sprawy , różnego typu , a w kwestii , seksu , .... to temat odsuwany na dalszy plan , a ja myślę i chyba czuję także ,że coraz mi bliżej "tamtej strony" - i przykro mi że nie mogę przeżywać uniesień bez których duch ulatuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jej nie pociagasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyprowadz jej mlodszego kolege zobaczysz jak jej libido skoczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej gość
no właśnie , tego nie wziąłem może pod uwagę ,ale myślę że raczej nie , bo zdarza się powiedzieć , że, przystojny jesteś... no ale kto wie , może właśnie w tym "pies pogrzebany jest" . Nawet nie wiem jak to zrobić aby jej Młodego podsunąć , jak to ktoś powyżej powiedział , nie jestem niestety orłem w takich sprawach ... ale chociaż poczytałem jakiś fajny blog , który mnie podniecił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może trzeba u niej wywołać podniecenie. Np zanieść ją do sypialni, jak myje naczynia próbować dotykać za piersi, zaprosić na basen, tylko we dwoje późnym wieczorem, spróbować tam z nią się zabawić w wodzie, nic na siłę ale zachęcać można. A zapytam, o ile możesz powiedzieć czym zona się zajmuje, jest osoba wykształcona? Jaką ma prace fizyczną czy umysłową? A ty? Bo może ona jest bardziej zmęczona i przepracowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu o 16:30.... no tak na forum to raczej nie , ale mogę odpowiedzieć na maila , tak jak w początku eden11malpainteria.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×