Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przestać nadinterpretować zachowanie faceta?

Polecane posty

Gość gość

Podam świeży przykład. Taki chłopak z innej grupy na studiach kiedyś do mnie napisał, żebym mu podesłała książkę na pdf. Wiedziałam, kto to, bo zwróciłam na niego uwagę już wcześniej, na wykładach. Wydawało mi się, że też często na mnie zerka. Byłam zaskoczona, ale i zadowolona, że napisał (swoją drogą to na FB miałam takie zdjęcie, na którym dopiero po pow. można było mnie w miarę rozpoznać, o ile ktoś mnie kojarzył). No okej. Potem prosił jeszcze o różne rzeczy: pytał o kolokwia i o różne inne rzeczy. Przed każdym kolosem z matmy każe do siebie pisać smsy (mimo, że nic mu to nie da, bo on matmę zaczyna 15 minut po mnie), rozgaduje się na fb, ale bez przesady. Dzisiaj też napisał, ale ja mu piszę, że zrezygnowałam z tych studiów, zaczął się dopytywać o powody, potem musiałam go pocieszać bo się stresował kolokwium. KONKLUZJA: miałam jakąś krztynę nadziei, że może on celowo pisze? Nie, ślubu nie planowałam :D haha, ale pomyślałam, że może udałoby się zapoznać. Niestety nie zdążyliśmy. A ja widzę, że trochę na wyrost miałam nadzieje i że przecież nieszczęsny chłopak po prostu dba o swoją edukację, pogada pewnie grzecznościowo, a ja już jakieś myślenie :D takich sytuacji było sporo, że miałam jakieś nadzieje, a mam już 20 lat, więc bez przesady. Chyba za mało ludzi w życiu było dla mnie miłych, że tak od razu reaguję :P ale u mnie to jest automatyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna z was tak nie ma? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam kiedyś. Teraz mam trochę odwrotnie - jeśli ktoś mi nie poświęca uwagi, nie odpisze na wiadomość, nie odbiera tel to czuję się zlekceważona. Szczególnie jeśli robi to mój chłopak. Więc sama nie wiem co gorsze - ale chyba moja sytuacja. Lepiej jednak dopatrywać się pozytywnych ukrytych zamiarów niż niechęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tego też nie lubię...chyba nikt nie lubi :) ale o ile Twój chłopak nie robi tego celowo, to jest ok. Nie zawsze ma się tel pod ręką/słyszy dzwonek/ma się nastrój pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma nastrój tylko wtedy kiedy jemu pasuje. Próbowałam zadzwonić do niego to mnie odrzucił. Pewnie ma jakąś pracę po pracy jak zwykle. On albo nie rozumie że ja potrzebuję z nim kontaktu nie tylko w weekendy albo mu nie zależy po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko powiedzieć, nie wiem, jaki on konkretnie jest. ale naskrobać smsa 'kochanie, nie mogę teraz rozmawiać' nie byłoby chyba zbyt wielkim wyczynem. Jednak w drugą stronę też laski przesadzają, dziewczyna brata budzi go nawet przed 6, a on lubi długo spać:D i wydzwania do niego, ostatnio był u nas jego kumpel i parę razy dzwoniła, a widzieli się 2h temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad ty wlasciwie wiesz, ze mu sie nie podobasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, nie dodałam jeszcze jednego hitu. Podoba mi się facet od wykładów i tak się rozwydrzyłam, że maila mu chciałam napisać! bo jak z nim gadałam, to był miły (to była dla mnie jakby zachęta), och, potwierdzenie mojego zauroczenia, on_jest_dla_mnie_miły, zdumiewające!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zauważyłam tamtego posta a dlaczego mialabym myśleć, że mu się podobam? nie mam nawet porządnych poszlak, by tak sądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomniałam sobie że ja też miałam taką sytuację z kolegą. Ale okazało się że chciał tylko pomocy z kilku przedmiotów. Z zapowiadanego wspólnego wyjścia na piwo nic nie wyszło. Jego zainteresowanie było czysto "naukowe" a ja podobnie jak Ty Autorko sobie dopowiadałam. Ile masz lat? To chyba raczej przytrafia się młodym osobom, z wiekiem mija albo przemienia się w to co ja mam a co opisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokeninside87
wg autorki ja mam pewnie same romanse, bo dla mnie to normalna rozmowa z kolegą. brakuje Ci chyba bolca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak napisałam, mam 20 lat. Z tym, że wiecie, ja sobie zdaję z tego sprawę i tak dość szybko, ale nadzieja sama się pojawia i trudno coś mi na to poradzić chyba mam taki charakter, że lubię żyć marzeniami i bujać w obłokach..W każdym razie nikomu się na szyję jeszcze nie rzuciłam ani nie pocałowałam, bo coś mi się wydawało - mogłoby być gorzej, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coraz bardziej mysle ze broken to projekt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, już nie będę upować, bo idę spać, ale liczę, że ktoś się jeszcze wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestaniesz nadinterpretowac, kiedy faktycznie sie toba zainteresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tjaa.. napiszę mu chyba jutro smsa i będę życzyć powodzenia, a co mi tam. Nic nie stracę, a jemu może zrobi się choć troszkę miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to jednak wygląda na to, że się chłopak interesuje, bo mógłby notatki brać też od innych. Często jednak tak jest, że żaden sygnał nie wychodzi w takich sytuacjach od dziewczyny, że byłaby też zainteresowana, więc wielu chłopaków odpuszcza, bo w tym wieku to jednak "tego kwiatu to pół światu", dużo jest wtedy fajnych dziewczyn wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
zmienic plec, mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, , nawet nie odpisał mi dziękuję na smsa z życzeniami powodzenia :) nic, cisza. A przecież nie będę pisac i pytać, jak mu poszło ><.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×