Nowe Prawo Straznik Miejski ma prwo wejść do mieszkania, domu i sprawdzić

czym mieszkający tam ludzie palą w piecu hahahaha , jeśli sie nie wpuści takiego funkcjonariusza grozi kara nawet do 3 lat więzienia hahahaha :D

I słusznie bo ludzie trują wszystkich dookoła spalając np plastikowe butelki i inne śmieci.Skoro nie ma innego wyjścia to trzeba robić takie "naloty" chociaż uważam, że to powinna robić policja, np dzielnicowy.

może własnie lepiej gdyby policja to robiła bo straznik nie ma szacunku wśród społeczeństwa

Tylko, że juz teraz policji brakuje na drogach, na interwencje czeka się czasem godzinę itp.Jak się jeszcze zajmą piecami to przestaną się zajmowac np ważnymi sprawami.Straż Miejska to poroniony pomysł w tej formie ale jak na razie nie ma innego, niestety...Straż Miejska powinna się zajmowac porządkiem, niewywożonymi śmieciami, pijanymi ćwokami, zajmowaniem pasa ruchu bez zezwolenia, nieposprzątanymi podwórkami itp, itd i np wtedy paleniem w piecach a nie sprawami którymi powinna zajmowac się policja np ruchem drogowym.pomieszanie z poplątaniem ale to u nas w Polsce całkiem normalne...:O

co do rzeczy spalanych w piecach zgadzam się ale żeby jakiś śmundak miał prawo nachodzić mnie w domu?! co za po...ny przepis! piero...na demokracja syf ! chamstwo! i g...no nie wolność jawne niewolnictwo pod każdym względem !

współczuje ludziom palącym w piecu, ja na szczęście mieszkam w bloku z centralnym ogrzewaniem miejskim więc mam ten problem z glowy nie wyobrażam sobie że straż miejska włazi mi do domu i sprawdza piec, gdzie składuje opał itp ,sporządza notatkę, makabra

i bardzo dobrze, wreszcie patole przestaną palić syfem!

czasami jak sie przechodzi ulicą to czuć wstretne rzeczy jakimi ludzie palą , jakieś cząstki opon pocięte, plastiki , stare buty itp to wszystko jest rakotwórcze