Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uwaga! Kaszki Holle z atropiną i skopolaminą

Polecane posty

Gość gość
Dzięki za ostrzeżenie. Kurczę, kupujesz dziecku produkty niby lepsze, eko, droższe, a tu taka wtopa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kurcze lecę ją wyrzucić, a miałam kupić w tym tygodniu kolejne 3 paczki. kurcze, najlepiej to jeść liście z drzew, ale jestem zła. zdenerwowałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kaszki topfer i baby sun to ta sama produkcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie to swoje EKO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ale manna jest glutenowa, nie każde dziecko może. ja dziecku daje tylko raz dziennie (rano) żywność nie gotowaną przeze mnie, a są to właśnie kaszki holle, bo nie jestem w stanie wstać wcześniej niż moje dziecko. śniadanie musze szybko zrobić. a wieczorem dostaje kaszę jaglaną normalnie gotowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja hipp kupuje wszystko i chwałę sobie, nawet na samym mleku dziecko mi klocki robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć i czołem kluski
To można kupić zwykły kleik ryżowy albo kukurydziany a nie kaszkę eko, która jest bardziej szkodliwa niż zwykłe produkty tzw dla dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy zażegnane czy nie ale to daje do myślenia. Dajesz grubą kasę za to, co niby ma być gwarantem jakości i doskonałości a okazuje się, że trujesz swoje dziecko tym produktem. Pytanie więc jest takie, czy masz 100% pewność, że to się nie powtórzy? Czy rzeczywiście warto nabijać kabzę ludziom, którzy najwidoczniej niespecjalnie przejmują się sprawdzaniem jakości swoich produktów? Ja uważam że to bezsens. Ale każdy zrobi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenitka
Ja uwazam, ze dobrze, ze w ogole wspomnieli o tym incydencie, a nie starali sie zatuszowac. Moim zdaniem bardziej wiarygodna jest ta firma, ktora potrafi przyznac sie do bledu, niz taka, ktora ukrywa nieprawidlowosci,albo probuje wmawiac ludziom,, ze kaszki czy sloiczki to samo zdrowie, a naprawde pcha cukier, chemie i inne swinstwa do swoichh produktow. A tak niestety robi wiekszosc "prodziecinnych" marek, jakich pelno mozemy znalezc w supermarkatach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skopolamina? po tym dziecko powie całą prawdę? ja jem dużo eko, ciekawe czym trują tygrysicę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to sobie wyobrazcie,ze kasza jaglana taka zwykla ,moze miec tej atropiny duzo wiecej bo nie jest badana pod tym katem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbrew temu co tu piszecie obecnosc atropiny i skopolaminy w produktach Holle to dobry znak. Substancje te znajduja sie glownie w nasionach roznych roslin, chwastow, ziol, owocow itp. Te substancje dostaly sie z innych roslin glownie jakis chwastow, (ktore moga sladowe ilosci tych substancji zawierac) z pol uprawnych do produktow Holle ale tylko tych z kaszy jaglanej czyli prosa(bo tylko w tych produkach wykryto te substancje). Obecnosc ich jest skutkiem dobrze prowadzonej uprawy ekologicznej. Chodzi o to ze w konwencjonalnych uprawach wszelkie chwasty i inne tego typu rosliny niszczone sa pestycydami, w uprawach ekologicznych pestycydy sa niedopuszczone i nie jest realne zniszczenie wszystkich chwastow na polu, dlatego sladowe ilosci roznych substancji z tych roslin moga sie dostac do zywnosci EKO. Nie musicie miec od razu bolu tylka, ilosci te sa tak niewielkie ze nie maja zadnych efektow na zdrowie dziecka. Pozy tym firma Holle poiformowala na swojej stronce ze udoskonalili proces wykrywania tych substancji w swoich produktach i juz nie powinno ich juz tam byc. Wniosek z tego taki ze firma Holle faktycznie nie akceptuje zadnych opryskow na polach z ktorych robia swoje produkty. Mozecie oczywiscie jesc nie EKO skoro sie go boicie. Na pewno pestycydy i sztuczne nawozy ktore az wylewaja sie z takich produktow mniej zaszkodza waszym dzieciom.Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasza jaglana musialaby zaiwrac nasiona roslin z atropina zeby tam znalezc atropine. Sama kasza jaglana nie ma atropiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,ale z kaszą jaglaną mogą rosnąć rośliny zawierające atropinę,ziarna mają taką samą wielkosc i nie można ich odsiać,a nikt zwykłej kaszy jaglanej pod tym kątem nie bada,więc..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze nasiona zeby dostaly sie do kaszy jaglanej musza wydostac sie z owocu ktory jest duzo wiekszy od kaszy i da sie przesiac, po drugie wcale nasiona wszystkich roslin zawierajacych atropine nie sa wielkosci kaszy jaglanej i tez mozna je przesic w wiekszosci, po trzecie trzeba rozgryzc nasiono zeby atropina sie wydostala, po czwarte atropina paruje podczas podgrzewania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luba120687
ja daje dziecku Holle od kilku miesiecy i rozwija si ebardzo dobrze, nie ma problemow z trawieniem, kolkami itd. Jak sobie przypomne pierwsze dziecko, ktore karmilam zwyklymi kaszkami to widze ogromna roznice - kolki, nieprzespane noce, ulewania itd itp. Moze to kwestia po prostu tego, ze kazde dziecko jest inne i reaguje w inny sposob, a moze wlasnie zywienia ekologicznego... Ja sie pod tymi produktami podpisuje rekami i nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w 2014 te kaszki byly wycofywane, teraz mam 4m dziecko chcialam podac mu kleik ryzowy holle az natrafilam na ten artukol o partiach do wycofania, watpie by w rok zrobili z tym porzadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helena makumby
Gosc, na stronie GISu było oswiadczenie, ze wadliwe partie sa wycofane i to bylo juz hoho temu! czemu myslisz, ze nie zrobili z tym porzadku? Jak poszperasz, to znajdziesz info, jakie partie byly wadliwe, wystarczy sprawdzic i porownac z tymi w sklepie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co pamiętam z farmakognozji, to atropinę i skopolaminę (hioscyjaminę) można znaleźć w liściach i korzeniu pokrzyku (wilcza jagoda), w liściach bieluniu, lulka... Nie wiem zatem, czy to tak super, że znalazło się to w produktach dla dzieci. Substancje raczej niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Varronka
jak dla mnie to Holle zawsze bylo ok. uwazam ze naprawde truja swoje dzieci te matki ktore pasa je przetworzonymi dosladzanymi produktami, napojami gazowanymi itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×