kiedys to matki karmily na lawkach w parku a teraz taki szum

Dlaczego kiedys tak sie o tym nie trabilo? Matki wywalaly cyca wszedzie przy rodzinie, w przychodni, w parku, na miescie a teraz to budzi takie kontrowersje! Jak to wszystko czytam to zaczyna mnie brzydzic karmienie i odechciewa sie go bo ewidentnie utrudnia zycie! Niedlugo karmiaca sie z domu nie ruszy

mnie i brata mama karmila we wszystkich miejscach i nie bylo nikogo kto by narzekal zbyt lekko sie podniecaja na widok piersi kobity w domu nie maja nie maja sie na kim wyrzyc

Różne czynniki o tym decydują. Ogólnie zmiany społeczne, jesteśmy bardziej wyizolowani i mamy siebie w d***e na wzajem.

Dokladnie jeden drugiemu noz wbija w plecy

Bo za dużo fotoszopowej golizny w mediach i wyłącznie w kontekście seksualnym i ludzim mózgi wyprało

Dla mnie to niech karmią wszędzie ale niech tetrowka zakrywaja piersi ,mam2 dzieci ale jak widzę sorki za określenie zwisy nalesnikowate to mi niedobrze

Ja karmiłam wszędzie, gdzie było trzeba. Zawsze miałam pieluszkę. Mały się skrywał pod nią... Każdy posyłał mi uśmiech - ludzi to znowu tak nie razi, nie wiem, skąd tyle hałasu o tym :)

Ale spróbuj napisać, że cię obrzydza facet w sukience, albo pedzie całujący się publicznie :) to się dowiesz jaka jesteś zacofana, faszystka i bana dostaniesz :P

oj bo to kafeteria tylko szumi, a w realu żadna szczekaczka nawet pyska nie otworzy dopiero jak wróci do nory to temat zakłada i obraża matki karmiące czyli nieszkodliwy no life troll internetowy :)

Ja też karmię wszędzie i to nie dlatego, że sprawia mi to przyjemność tylko dlatego, że w ten sposób moje dziecko się odżywia a ja nie zamierzam przez 6 miesięcy siedzieć w domu. Zawsze kiedy gdzieś wychodzimy zakładam chustę i karmienie nie jest problemem- poprostu mam ją trochę luźniej na szyi, tak że dziecko i pierś jest przykryta tą chustą. A jeżeli nie ma chusty to kładę na ramię tetrę. NIECH SIĘ WSTYDZI TEN CO WIDZI!