Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak byscie sie poczuly w takiej syt i jak zareagowaly

Polecane posty

Gość gość

gdyby wasz maz kupowal na swieta prezenty swojej rodzinie tzn bratu, siostrze, bratankom, ojcu a wam nie? U mnie jest taka sytuacja i jest mi przykro. Dodam, ze jak ja mu nie kupie to on nie widzi w tym problemu, wiec to dla niego zadna kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda mu pieniedzy na iebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie sama i połóż pod choinkę. Ja tak robię od 11 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogole jestem na niego zła strasznie, denerwuje mnie i drazni na kazdym kroku. Jestesmy 3,5 roku po slubie i mam wrazenie, ze to byl najwiekszy blad mojego zycia. Nikt mnie tak nie wku....wia jak moj maz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to gratulujemy zyciowej decyzji. zrob sobie jeszcze z nim dziecko i bedzie idealnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tez sobie nie kupujemy a kupujemy dalszej rodzinie. Dla mnie normalna sytuacja, prezenty dostajemy i tak od jednych i drugich rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkjydsg
dla mnie to dziwne bo to jednak współmałżonek powinien być tą najważniejszą dla nas osobą i ja zawsze w pierwszej kolejności myślę o prezencie dla męża właśnie (dzieci jeszcze nie mamy) a potem dla reszty rodziny. chyba że do tej pory było tak że dostawałaś od niego prezenty ale widział że np ci się nie podobają i nie ma ochoty teraz nic dla ciebie kupować. to jest oczywiście tylko przypuszczenie, możliwe że u was było zupełnie inaczej. ja bym się szczerze zapytała dlaczego innym kupuje prezent na święta a mi nie. ale bez wyrzutów od razu czy kłótni, tylko zwykłe pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no juz mam dwojke i siedze i rycze jak bobr, jak mozna byc tak glupią i sobie tak sp*********ic zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mo to zapytaj co ci kupil? jak powie ze nic to ty mu powiedz co konkrenie chcesz i ma ci to kupic. noz k***a z wlasnym mezem chyba mozesz porozmawiac. Moj tez nigdy nie ma zamiaru mi nic kupia a zawsze kupuje. dziwny macie ten zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze ja mam w zwyczaju rozmawiać szczerze, wiec po prostu zapytalabym dlaczego ciagle jestem pomijana. A na Twoim miejscu tym razem bym mu nic nie kupila. Dziewczyno szanuj sie, bez przesady..... dziwny jest Twoj mąz jak dzieciak, moj by sie nie obraził tylko ośmiał. Ile razy ja nic nie miałam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem z czym masz problem? olej dziada i tyle... co za nieudacznik z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu on sam kupuje prezenty? czemu nie robicie zakupow razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mam jego i jego rodzine w d***e. Poza tym postanowilam, ze nie ide na zadna wigilie, ani do jego ojca ani do moich rodzicow. Zostane w domu i obejrze film. Mam dosyc tej obludy i dzielenia sie oplatkuem z kims kogo nienawidze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru z nim kupowac prezentow chocby dlatego, ze jego rodzina naszym dzieciom kupuje zawsze byle gowno, a on kupuje prezenty za 100 zl, moje dzieci dostaja za 10-20 zl. A jak na drugie urodziny dostala od calej rodziny meza wiekszy prezent, ktory sie okazalo, ze ma wade fabryczna, to oni ten prezent wzieli, oddali , bo byl kupiony na allegro i potem juz sluch o prezencie zaginal, ani prezentu ani kasy ani nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec jesli Ty masz takie podejście do świąt, rodziny męża i swojej, to po co chcesz prezent? Przecież nie będziesz obchodziła tych świąt? Ja też mam awersje do tesciowej, szwagra, ale zawsze w święta do nich idziemy bo to rodzina mojego męża i nie zamierzam robić mu przykrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie bede udawac ze wszystko jest super, jak jest do d**y. Moze ty nie lubisz rodziny meza, ale ja nie lubie meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie mam zamiary sie z nim dzielic oplatkiem i kolejny raz uslyszec krotkie " wszystkiego najlepszego", bo wlasnie takie zyczenia mi sklada. Dodam, ze innym sklada dluzsze i takie jakby to ujac " indywidualne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co jeczysz, ze prezentu Ci nie daje, tez bym nie dala mężowi, gdyby takie teksty o mnie wyglaszal. Malo tego- z domu bym go wygnala. Wesołych Świąt przed tv z nadasana miną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu wyrobilam sobie o nim takie zdanie po tych latach malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wspolczuje meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz problem z mezem i jego rodzina a nie brakiem prezentu. zastanow sie czy go kochasz? bo jesli go kochasz to poswiecilabys sie i nawet przed jego rodzina udala ze sie cieszyz. a co do prezentow to tak bardzo one ci sa potrzebne? olej to. maz widzi jakie masz nastawienie wiec nic od niego nie dostaniesz. a swoja droga wspolczuje ci. ja sie syrasznie ciesze na swieta i nie moge sie ich doczekac i nawet glupie docinki szwagierki mi ich nie popsuja. autorko chyba jeszcze jestes mloda i nie dojrzala ale nie popsuj swiat swoim dzieciom bo to on na tym najbardziej ucierpia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dzieci beda sie czuly jak ciebie z nimi nie bedzie w tak waznym dla nich dniu? ogarnij sie!!! kup sobie jakis prezent napisz dedykacje dla najwspanialszej zony i podloz pod choinke, moze w tedy maz cos zrozumie. a ty jeszcze podziekuj mu za ten prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewina
Paczkita - co to za zespół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 14 lat wiec nie mam męża ale moi rodzice tez nie robią sobie prezentów, kupują tylko zawsze cos dziadkowi (bo z dalszą czescia rodziny nie mamy kontaktu) i dziadek tez im kupuje a ja nie kupuje tylko mamie bo inaczej by sie obrazila a mi kupują wszyscy xd ale to takie skromne prezenty sobie robimy typu cukierki i wg :) mi by nie przeszkadzalo gdybym nie dostala prezentu zreszta co roku mowie imze nic nie chce dla mnie wazniejsze są życzenia i pamiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my sobie zawsze kupujemy z każdej okazji coś-czasem coś drogiego np biżuterię czy perfumy czasem książkę czy śmieszny kubek- symbolicznie ale zawsze miło że się o sobie myśli, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.12.19 Dzieciom oczywiscie pozwole isc na swieta, czy wigilie do dziadkow, ale sama nie bede na tego chama patrzec. XXXXX hmmmm pozazdrościć nieskazitelna żona bez prezentu/ dwoje dzieci? i cham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×