Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wy też tak szalejecie z prezentami??

Polecane posty

Gość gość

Przed chwilą błądziłam :) na YouTube i oglądałam filmiki z dziećmi,które otwierają prezenty...ludzie mają normalnie bzika!!! Już nie chodzi o to czy kogoś stać na kupowanie miliona prezentów czy nie stać i kupi jeden... dziecko w wieku ok.4 lat rozpakowuje chyba z 20 paczek....rozrywa papier,patrzy...rzuca w kąt i bierze następne! Ja wolę kupić jeden czy dwa prezenty,ale konkretne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok temu kazde z naszych dzieci w Wigilie dostalo po 3 prezenty, ale oprocz tego w nastepne swiateczne dni od innych czlonkow rodziny rowniez. W tym roku juz jeden mikolaj byl, pod choinka bedzie po jednej rzeczy dla kazdego, wystarczy. Maja tak duzo zabawek i innych gadzetow, ze bez przesady.... a sprzatac nie chca zupelnie, wszystko porozwalane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie szaleje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nas w tym roku poniosło!! 3 dni temu kupiliśmy synowi prezent za ponad 2 tyś. Na mikołaja miał chyba z 6 prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA nie szaleję szczególnie. Dzieciakom w głowach się przewraca. Kiedyś każdy z rodziny kupował coś moim dzieciom i po rozpakowaniu trzeciego prezentu dziecko robiło się zobojętniałe. Kilka lat temu przerwałam ten chory zwyczaj i wszyscy są szczęśliwi. Prezent kupuję tylko ja z mężem i moi rodzice (z którymi spędzamy wigilię). Moja siostra też zawsze coś dzieciakom daje ale to takie drobiazgi- ja podobne kupuję jej dziecku. Dzieciaki cieszą się bo dostają ładne prezenty ale nie w nadmiarze. My się cieszymy bo nie wydajemy multum kasy na tuzin dzieciaków z rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam troje dzieci,każde dostaje po dwa prezenty.Najstarszy wybrał sobie Furbiego i książkę,córka klocki Lego Friends szkoła i lalkę typu Baby Born,najmłodszy jeszcze dobrze nie mówi więc wybraliśmy za niego klocki Mega Bloks i wielki traktor z przyczepą,bo uwielbia traktory.Na prezenty wydaliśmy 250 euro to nie wiele.Na ogół moje dzieciaki dostają jakieś droższe rzeczy tylko pod choinkę i na urodziny,tak normalnie rzadko coś im kupuje,chyba,że jakiś drobiazg.Uważam,że co za dużo to nie zdrowo ale pod choinkę staram się żeby miały to o czym marzyły.Ja w dzieciństwie miałam biedę,więc przynajmniej niech one coś teraz mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ludzie nawet dla noworodka kupuja mase prezentow za gore forsy to ja juz wiecej pytan nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JadwiniaK
Ja nie szaleję z prezentami. I z reguły moja córka dostaje to o czym marzy( w granicach rozsądku) W tym roku wymarzyla sobie taki obraz na płótnie http://pixers.pl/obrazy-i-plakaty :) Ma już naście lat więc zmienia wystrój pokoju na bardziej dorosły. A te obrazy faktycznie są piękne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatra89
Nie widzę nic złego w kontynuowaniu tej pieknej światecznej tradycji prezentowej. Ja do dzis pamietam jak wstawałam w nocy i szukałam pod choinką prezentu ;) I w mojej rodzinie dalej jest tak że każdy musi znaleźć jakiś upominek świąteczny. Szukanie odpowiednich prezentów zajmuje trochę czasu ale odkąd przekonałam sie do zakupów w sieci to nie sprawia mi to problemów ;) Siostrze chce kupić tu http://prezenty-swiateczne.art-madam.pl/ taki śliczny okrągły dywanik. Wiem że jej sie spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie szaleję z prezentami :) Po pierwsze prezenty tzn jakieś tam droższe zabawki nasze dzieci dostają pod choinkę i na urodziny :) na dzień dziecka i od zajączka prezenty są, ale nie jakieś wypasione :) I nigdy nie kupuję więcej niż jeden porządny prezent na raz, żeby dziecko wiedziało z czego ma sie cieszyć, a nie rzucało od razu w kąt. Zresztą i tak zawsze są jeszcze prezenty od innych osób, więc nie widzę naprawdę sensu kupowania ton prezentów :) Mam w rodzinie osoby, które kupują swoim dzieciom dosłownie KAŻDĄ reklamowaną zabawkę i jakoś nie widzę, żeby te dzieci były bardziej rozgarnięte niż moje, które mają zabawek mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starszy syn dostawał więcej prezentów gdy był mały dlatego ze nie miał zadnych zabawek teraz mam drugiego syna i już dostają po jednym lepszym bo maja wszystkiego w brud a sprzatac nie lubia .Często kupuje im również książki i osobno pakuje i maja radoche przy rozpakowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×