moje życie

byłem wczoraj w biedronce i zakupiłem trzy paczki draży o smaku kokosowym i colę gdy wróciłem do domu zjadłem wszystkie draże ale cole wylałem do wc bo dziwnie śmierdziała nie wiem czy to ma jakiś związek ale gdy kładłem się spać szczekał pies sąsiadów dziękuję

a ja przed chwilą zrobiłem ku.pę... nie wiem czy to ma jakiś związek z kałem, ale śmierdziała...

kocham cię człowieku

byłem w parku kiedyś tam było takie drzewo bardzo szumiało bo był wiatr byłem bez czapki gdy wróciłem do domu mama powiedziała byłeś bez czapki

moja ręka pieści moja ręka karmi moja ręka leczy to moja prawa ręka tak to moja ręka

nachlałeś się?

wybiłem sobie ząb ząb mądrości ale jestem głupi teraz

latem jeździłem do wujka na wieś było tam dużo słońca gdy była ładna pogoda wracałem autobusem ze szkoły i o tym myślałem że wujek już nie żyje był wypadek i moja siostra stała na przystanku z otwartymi ustami widziałem ją autobus z mamą wypadł z drogi w szpitalu w którym umarł wujek mama wyzdrowiała myślę o tym teraz że mam szczęście

rok temu przypomniałem sobie o mojej dziewczynie że miała głupie plecy każdy widział jej głupi uśmiech że ma plecy wstydziła się i ja się jej wstydziłem bo miała te plecy sukienek nie mogła zakładać tylko w swetrach cały rok a w telewizji było coś o morskiej obecności ale nie wiem bo mi siostra tylko mówiła bo nie oglądałem

jeszcze o tych plecach w robocie majster wczoraj to było powiedział mi że mam się pozbierać bo inaczej to inaczej ze mną porozmawia była awaria tydzień temu i brakło podkładowej i teraz to już nie wygląda kierownik mnie lubi ale żeby robota była zrobiona to muszę siedzieć po godzinach bo inni nawalają potem tylko

kiedyś chciałem być kornikiem bardzo mocno tego pragnąłem miesiącami do tego dążyłem wierzyłem że mi się uda w końcu poszedłem do lasu wydrążyć pierwszy w pniu otwór znalazłem dobre żywe drzewo nie udało się

ale zęby mam po ojcu

miałem kiedyś problem z zamkiem bardzo duży problem zamek Fana nie chciał się otworzyć nie chciał oj nie uniemożliwiał mi wejście do piwnicy w której przetrzymywałem kilkadziesiąt słoików z majonezem babcia robiła one krzyczały do mnie wypuść nas wypuść wyciągnij nas stamtąd bałem się tego krzyku bałem się tego zamka zacząłem się bać nawet samego kluczyka więc schowałem go głęboko i przestałem tam schodzić już od dawna nie słyszę ich krzyków chyba przestały krzyczeć nie wiem

widzieliście kiedyś paralotnię noszoną podmuchem wiatru? ja widywałem wielokrotnie siadywałem na trawie i patrzyłem w niebo a za mną odbywał się transport one tam były takie małe tak wysoko tak daleko słyszałem ich rozmowy w radio kierownika lotów który nie był przygłuchy a mimo to krzyczał tamtego dnia miał słuchawki w uszach tylko on wiedział co się stanie tylko on wiedział że za chwilę ta mała plamka stanie się dużą plamką po której jeździć będą ciężarówki dopóki deszcz jej nie zmyje stał i milczał do samego końca

miałem kiedyś kolegę widywaliśmy się pod sklepem ja kupowałem mu wino a on częstował się papierosem opowiadał mi o swoich planach ja tylko słuchałem bo dobry ze mnie słuchacz najlepszy mówił mi od jutra nie piję od jutra nie palę jutro też przyniosę ci gar bigosu od żony i makowiec który miała zwyczaj piec za życia znęcony obietnicą przychodziłem pod sklep i czekałem długo przerzucając w rękach paczkę papierosów stałem tam i czekałem lecz on nie pojawił się już nigdy ani jutro ani pojutrze ani popojutrze

schowałem nie tylko to także wspomnienie o kierowniku po co wyciągasz je ze mnie siedź cicho w sobie we mnie siedź nie wyciągaj mi plamy byłem w starej szkole tam gdzie ten pan głośno mówił o marzeniu odwiecznym człowieka nie chcę tego bo krzyczą dalej

zakochałem się w niej bo miała wydęte wargi i nie widziała mnie gdy ją mijałem czekałem na nią pod jej domem nie widziała mnie potem gorączkowo tarmosiłem się swoim marzeniem o niej rano widziałem z okna jej szczupłą postać stała i śmiała się jak głupia nazajutrz jej matkę zabrała karetka

starłem pot z czoła i karku było gorąco jak w saunie zaraz ale ja jestem w saunie a ta pani obok nie ma biustonosza albo ma hmm czy mogę zobaczyć dotknąć pociągnąć bo suszy mnie jak diabli ojej siostro bardzo chce mi się siku czy ktoś mógłby przymknąć to okno? zimno mi

radowałem się bo inni też udawali radość świnie

pojechałem wczoraj do cioci jest bardzo chora żeby jej pomóc sprzątać dom ma bardzo duży znalazłem zdjęcie jak była młoda naga na plaży z rozchylonymi udami moja ciocia siostra mojej mamy która mnie prowadziła do przedszkola gdy mama była w szpitalu czarno między nimi było przez ojca jak pomiędzy jej nogami tam na plaży nie wytrzymałem i sam to zrobiłem w łazience patrząc cioci w oczy zrobiłem a wszystko to przez ojca matkę zostawił zdjęcia ciotce robił latem 87 gdzieś pomiędzy Rewalem a Ustką przez ojca

stała kiedyś taka budka taki kiosk gdzie