czy do dziecka urodzonego z gwałtu ojciec może mieć w ogóle jakiekolwiek prawa

?

niestety tak

że co ??? matko co za temat ...

Jak sie bedzie ubiegal o te prawa bo zapewne kobieta rodząc dziecko poczete w wyniku g****u nie nadaje mu nazwiska ojca albo po prostu go niezna ,aczkolwiek matka może też złożyć wniosek do sądu o pozbawienie tego ojca praw gdy on je uzyska.

dzięki za odpowiedź, nie będę tego opisywać bo sytuacja jest bardzo skomplikowana :( ale dziękuję za odpowiedź

Twoja corka ma 14 lat ?no prawie 15 ?

nie, mam małego synka, ma oczy ojca. co ten debil zrobił...

naprawde taki ktos moze miec prawa do dziecka? masakra!

Z gwałtu sie usuwa a nie rodzi

14:53 - to decyzja matki czy usunie czy nie a nie twoja więc wypad aborcyjna dziffko

Przykre. Byłaś z nim w związku jakiś daleki znajomy czy przypadkowy gwałciciel ? To że urodziłaś sugeruje dwie pierwsze opcje .

znajomy z widzenia, podobaliśmy się sobie nawzajem, na imprezie myślałam że zagada do mnie ale.. debil naćpał. się, ja już wyszłam on mnie dogonił i... potem mnie błagał o przebaczenie, leczę się teraz u psychologa ale synka kocham :(

Jesteś wspaniała kobietą, że urodziłaś i synka kochasz, bardzo Ciebie podziwiam

ja pierdu.. opowieść jak z ukrytej prawdy, naprawdę to się zdarzyło naprawdę ? W sumie jestem za aborcją ale podziwiam cię dziewczyno naprawdę

No pół biedy . Podświadomie pragnęłaś zapłodnienia . Nie nie to nie potwarz ani oskarżenie że prowokowałaś -to byłoby ohydne . Po prostu wzajemne podobanie to rodzaj doboru genetycznego . Były badania sugerujące że w takich sytuacjach częściej dochodzi do owulacji i zapłodnienia . Dlatego też urodziłaś . To wszystko dzieje sie w sferze podświadomości . Ale do rzeczy ojciec znany =pytanie czy za gwałt poniósł jakąś karę ? Był proces ?

piszesz naćpał się, później przepraszał. Urodziłaś dziecko, bo uważałaś, że tak będzie lepiej. A może jesteś na tyle silna, żeby mu wybaczyć? Może on naprawdę wie, że przez własną głupotę, przez dragi cię skrzywdził i chciałby to odpokutować? Nie, nie myślę, żebyście jakikolwiek związek tworzyli, wiem że tak nie można, ale po prostu tylko mu wybaczyć, strasznie to ciężkie, ale przemóc się i powiedzie, trudno, zamiast nienawiści czuć do niego choćby obojętność, to bardzo dużo. No i wówczas może pozwolić na to, żeby mógł za swój czyn w jakiś sposób odpokutować, choćby pomagając ci, nawet na odległość przy utrzymaniu i wychowaniu dziecka.

dzi ęki za odpowiedzi dziewczyny :( gdy synek się urodził, on siedział w więzieniu za to. sąd automatycznie pozbawił go wszelkich praw rodzicielskich. teraz on w liscie tradycyjnym pytał i prosił mnie czy może mi jakoś pomóc, czy może płacić na synka, czy może czasami go zobaczyć, to wszystko znow do mnie wraca, nieradzę sobie...

Dziewczyno on nie może on MUSI płacić na utrzymanie dziecka ! MUSI i bądź mądra nie unoś sie honorem. Jak pozbawiony praw to i dobrze . To dla waszego dobra porada -chyba że chcesz dla synka biedę jak start w życie . Do tego nie biorąc alimentów skomplikujesz sobie życie -kto z facetów chce łożyć na "bękarta gwałciciela" ? Jak sobie kogoś znajdziesz to może być problem...że ma łożyć na bachora jakiegoś ohydnego typa . A tak argument odpada ....Dla tego szybko podaj o alimenty sąd przyzna zwł jak jesteś młoda/uczysz sie itp . Jak on stoi finansowo ? Nawet jak poda że nic nie ma to i tak są sposoby .

Jak on jest pozbawiony praw, to jakim cudem może płacić alimenty? Wydaje mi się, że osoba pozbawiona praw nie musi płacić, przecież niekiedy ojcowie celowo zrzekają się swoich dzieci, żeby nie płacić. Tak samo jak jest pomysł, żeby rodzice, których dzieci są w rodzinach zastępczych, byli sadzeni o alimenty dla tych rodzin, dlatego że takich dzieci nie można adoptować, bo rodzice nie są pozbawieni praw, czyli ich sytuacja prawna jest nieustabilizowana. Gdyby praw byli pozbawieni, to wtedy dziecko czeka na rodziców adopcyjnych, a biologiczni nic do niego nie mają i nie muszą płacić.

16:54 myslisz sie, nawet ojciec calkowicie pozbawiony praw MUSI placic alimenty,MUSI. To jest jego wtedy jedyny obowiązek względem dziecka i nie ma ze boli!! Inaczej kazdy facet chcący uniknąć placenia by zrzekal sie praw i dopiero bysmy mieli burdel w państwie i pelno porzuconych dzieci.

Do tych co pisza ze sa za aborcja moze wy tez jestescie z g****u?g**** to nie tylko jak ktos obcy kogos zg*****.czasem gwalca mezowie swoje zony...

jak mąż może zgwałcić zone? błuheheh hehe eheh

"jak mąż może zgwałcić zone? błuheheh hehe eheh" Może, gdy żona nie chce (źle się czuje, nie ma ochoty), a mąż wymusi siłą.

"Jak on jest pozbawiony praw, to jakim cudem może płacić alimenty? Wydaje mi się, że osoba pozbawiona praw nie musi płacić" pozbawienie praw rodzicielskich nie zwalnia z obowiązku alimentacyjnego

Pierwszy krok to wybaczenie. Nie ma, ze za trudne, ze boli. MUSISZ WYBACZYC. Nie dla niego, nie dla dziecka... dla siebie. Dopiero jak wybaczysz bedziesz wolna. Kumulowanie zlosci i zalu niszczy cie od srodka, wysysa zycie, energie, psuje zdrowie i prowadzi do smierci. Nie musisz mnie sluchac ale to jedyna rada. Jedyna droga by byc znowu soba. Wiem jak to boli, Wiem co czujesz (podobna sytuacja) Niestety NIE MA innej drogi. Postaraj sie zrozumiec czemu on to zrobil (naroktyki itd) jaka kare poniosl i jak on tego zaluje.

Mam znajomą, co urodziła dziecko z gwałtu. Potem drugie w małżeństwie z nim, ale to był alkoholik, rozeszli się...

gość dziś [22:02 co to znaczy MUSISZ WYBACZYC? z jakiej racji tutaj PRZMUSU narzucasz ,ze kobieta cos MUSI? Takie silowe i przymusowe rady w doope sobie wsadz . nic nie musi , nic na sile

ten chlopak blagal Cię o przebaczenie, pyta o dziecko, chce je widywać, pomagać Ci w opiece przy nim ( na początek finansowo ) czyli widać, że kocha i Ciebie i synka. i żałuj***ardzo tego co zrobil.. A to był jego jedyny konflikt z prawem? Istnieje szansa, że może jeszcze będziecie razem.... Powinniście jednak razem iść na terapię. Autorko tego postu odezwij się jeszcze