Nagrywanie filmików z seksu, nie rozumiem tego

Nie rozumiem dlaczego niektóre dziewczyny zgadzają się na to, żeby faceci nagrywali z nimi filmiki podczas seksu. Np moja koleżanka wręcz się pochwaliła ostatnio jakich to ona niby rzeczy ze swoim faciem nie robi i że nagrywają to, a potem oglądają. Taka w nim niby zakochana, a co jeśli się rozstaną i on gdzieś te filmiki do netu wrzuci? Albo zacznie kumplom pokazywać... Nie rozumiem tego i nigdy bym się na takie coś nie zgodziła, nawet jeśli niewiadomo jak mocno kochałabym swojego faceta.